Fjällbacka. Camilla Lackberg
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу Fjällbacka - Camilla Lackberg страница 24
– To pies go znalazł?
Persson skinął głową.
– Tak. Wbiegł na lód i nie chciał wrócić. Stał w miejscu i ujadał. Bałem się, że wpadnie pod lód, więc poszedłem po niego. I wtedy zobaczyłem… – Pobladł, przypomniał sobie chwilę, gdy pod lodem dostrzegł twarz nieboszczyka. Otrząsnął się i znów zarumienił. – Długo mam tu stać? Moja córka właśnie jedzie rodzić. To mój pierwszy wnuk.
Patrik uśmiechnął się.
– W takim razie nie dziwię się, że panu śpieszno. Jeszcze tylko chwila, zaraz pana puścimy. Nic panu nie umknie.
Persson zadowolił się tym zapewnieniem i Patrik mógł zacząć pytać. Szybko okazało się, że mężczyzna nie ma już nic do dodania. Miał po prostu pecha czy też szczęście – zależnie od punktu widzenia – w tym czasie znaleźć się w tym właśnie miejscu. Patrik zanotował jego adres i telefon i puścił przyszłego dziadka, który, lekko utykając, pobiegł na parking.
Patrik wrócił na brzeg. Chciał się znaleźć jak najbliżej miejsca, gdzie technik próbował przez niewielką dziurę w lodzie zaczepić hakiem nieboszczyka. Na wszelki wypadek położył się na brzuchu. W talii był opasany liną, która biegła aż na brzeg, podobnie jak lina od haka. Ruud nie zgadzał się na niepotrzebne ryzyko.
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.