Partnerstwo bliskości. Amir Levine
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу Partnerstwo bliskości - Amir Levine страница 12
5. Czego on/ona nie mówi/nie robi?
Słuchaj i patrz uważnie. To, czego twój partner nie mówi lub nie robi, może dać ci tak samo wiele informacji, jak to, co mówi i robi. Zaufaj swojej intuicji. Wyjaśnimy to na przykładach.
O północy w sylwestra Rob pocałował swoją dziewczynę i powiedział: „Cieszę się, że jesteśmy razem. Mam nadzieję, że będzie to pierwszy rok z wielu wpólnych lat”. Jego dziewczyna oddała mu pocałunek, ale sama nic nie powiedziała. Dwa miesiące później się rozstali.
Podczas kłótni Pat powiedziała swojemu chłopakowi Jimowi, że przeszkadza jej, iż nigdy nie planują nic razem z wyprzedzeniem. Czułaby się lepiej i bezpieczniej, gdyby wiedziała niektóre rzeczy wcześniej i gdyby lepiej orientowała się w ich wspólnych planach. Jim nie odpowiedział; po prostu zmienił temat. Nadal dzwonił do niej zawsze w ostatniej chwili. Pat znów wspomniała, że jest to dla niej nieprzyjemne, ale on znów to zignorował. Wreszcie Pat dała sobie spokój z tym związkiem.
W obu przypadkach wyraźniejszym komunikatem niż jakiekolwiek słowa było to, czego te osoby nie zrobiły lub nie powiedziały swoim partnerom.
POZNAWANIE STYLÓW PRZYWIĄZANIA INNYCH – PODSUMOWANIE
ROZPOZNAWANIE STYLÓW PRZYWIĄZANIA – ĆWICZENIA
Przeczytaj poniższe historie. Czy potrafisz rozpoznać style przywiązania ich bohaterów? Jeśli naprawdę chcesz się sprawdzić, zasłoń odpowiedzi kartką papieru. Pamiętaj cały czas o głównych cechach poszczególnych stylów oraz o podstawowych pytaniach, które warto sobie zadać, oceniając, do której z trzech kategorii zalicza się dana osoba.
Barry, rozwiedziony, 46 lat
Związek? Nie chcę o tym słyszeć. Nadal liżę rany po rozwodzie. Mam ochotę nadrobić czas stracony w małżeństwie. Pragnę czuć, że kobiety mnie pożądają, i marzy mi się dużo seksu. Wiem jednak, że muszę być ostrożny, bo każda kobieta, z którą się spotykam, natychmiast zaczyna fantazjować na temat tego, jakim ojcem będę dla jej dzieci i jak brzmiałyby razem nasze nazwiska. Spotykam się z kimś prawie od roku. Ona ma na imię Caitlin i jest pod wieloma względami wspaniała. Wiem, że bardzo by chciała, by nasz związek przeszedł w poważniejszą fazę, ale jeszcze dużo czasu upłynie, zanim będę w stanie znów zaufać jakiejś kobiecie, pokochać ją i zaangażować się. Jednak nawet jeśli to się stanie, wiem dokładnie, czego nie chcę i w jakich obszarach nie jestem skłonny do żadnych kompromisów. Moja przyszła partnerka musi być niezależna finansowo. Mam już byłą, która mnie doi. Nie zamierzam utrzymywać dwóch kobiet! Są jednak jeszcze inne granice, których nie chciałbym przekraczać.
Styl przywiązania: __________
Odpowiedź: Unikający.
Możesz próbować tłumaczyć jego zachowanie tym, że właśnie przeszedł przez trudny rozwód i to normalne, że jest ostrożny. Jest to możliwe, ale o ile nie otrzymamy żadnych informacji świadczących o tym, że tak nie jest, musimy założyć, że reprezentuje on unikający styl przywiązania. Twierdzi, że nawet jak już się zakocha, nie zamierza iść na kompromis, ceni sobie swoją niezależność i jest nieufny. Zwróć uwagę, że mówi o tym, jak kobiety wyobrażają go sobie jako ojca dla „swoich dzieci”. Być może chodzi mu dzieci tych kobiet z poprzednich związków, ale możliwe, że nawet wyobrażając sobie wspólne potomstwo, Barry postrzega je bardziej jako dzieci kobiety. Język, którym się posługuje, tworzy dystans. Poza tym mężczyzna boi się, że kobieta mogłaby chcieć go wykorzystywać finansowo. Przypomnij sobie pierwsze pytanie, jakie warto sobie zadać: czy dana osoba szuka bliskości? W przypadku Barry’ego wiadomo, że tak nie jest: mówi, że pragnie pożądania i seksu, ale nie wspomina o wsparciu emocjonalnym i bliskości.
Bella, niezamężna, 24 lata
Mark i ja spotykamy się od półtora roku. Jesteśmy razem bardzo szczęśliwi, ale nie wszystko było idealnie od pierwszego dnia. Na początku kilka rzeczy mi się nie podobało. Na przykład gdy się poznaliśmy, Mark był raczej niedoświadczony erotycznie i musiałam go dosłownie szkolić w łóżku. Nie chciałam spędzić reszty życia sfrustrowana seksualnie! Ale to już zamierzchła przeszłość. Poza tym ja jestem znacznie bardziej szalona niż on. Mark jest typem poważnego, twardo stąpającego po ziemi faceta i szczerze mówiąc, początkowo sądziłam, że jest dla mnie za sztywny. Ale nie mogłam wybrać lepiej: jest ciepły i można na nim polegać, a to są bezcenne cechy. Kocham go tak, jak tylko można kogoś kochać.
Styl przywiązania: __________
Odpowiedź: Bezpieczny.
Najwyraźniejszą i najbardziej znamienną wskazówką świadczącą o tym, że Bella ma bezpieczny styl przywiązania jest to, że „szkoliła” Marka w łóżku. To znakomity przykład jasnej i skutecznej komunikacji w związku. Bella natknęła się na problem, chciała go rozwiązać i czuła się na tyle pewna siebie, że wiedziała, jak się do tego zabrać. W przypadku lękowego stylu przywiązania za brak łóżkowych umiejętności Marka obwiniałaby siebie; mogłaby dojść do wniosku, że po prostu nie pociąga go na tyle, żeby bardziej się starał. Ewentualnie mogłaby znosić tę sytuację, żeby nie zaszkodzić związkowi. W przypadku unikającego stylu przywiązania nie obwiniałaby siebie, ale mogłaby wykorzystać brak erotycznych kompetencji Marka, żeby obniżyć jego wartość w swoich oczach. Wówczas prawdopodobnie nie szkoliłaby go w tak praktyczny sposób, jak to zrobiła. Poza tym jest oczywiste, że Bella ma elastyczne spojrzenie na związek. Mimo że Mark nie do końca odpowiadał jej wyobrażeniu idealnego mężczyzny, bez większego wahania zmieniła to wyobrażenie, a co najważniejsze – nadal jest zadowolona ze swojej decyzji. W przypadku unikającego stylu przywiązania mogłaby pójść na ten sam kompromis, ale najprawdopodobniej czułaby się oszukana, że „musiała” to zrobić. Na koniec trzeba zauważyć, że Bella otwarcie i naturalnie wyraża swoje uczucia w stosunku do Marka.
Janet, niezamężna, 23 lata
Wreszcie poznałam naprawdę wspaniałego faceta. Spotkaliśmy się dopiero dwa razy, ale czuję już, że się w nim zakochuję. Tak trudno mi znaleźć kogoś, kto byłby ze mną kompatybilny – podoba mi się tylko jeden konkretny typ mężczyzn, ale jakie są szanse, że akurat ktoś taki uzna, że ja też jestem atrakcyjna? Niewielkie. Więc teraz, kiedy poznałam Tima, zamierzam naprawdę zadbać o to, by nic nie zepsuć. Nie mogę sobie pozwolić na żaden błąd. Jeden fałszywy ruch i wszystko stracone. Pozwalam więc jemu nadawać tempo naszemu związkowi – nie chcę, żeby wyglądało, że aż tak na niego „lecę”. Myślałam o tym, żeby mu wysłać wiadomość. To może wyglądać niezobowiązująco i spontanicznie, nie sądzisz? Ale może lepiej