Satyry. Ignacy Krasicki

Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Satyry - Ignacy Krasicki страница 15

Satyry - Ignacy Krasicki

Скачать книгу

się wśród chrześcijan (m.in. św. Paweł).

73

kunszt — podstęp, fortel.

74

jawnym wzgorszeniem zaraża i truje — jako przeciwstawienie obłudnego świętoszka pokazuje tu Krasicki młodego franta, pozbawionego wszelkich norm etycznych, szermującego nadto hasłami antyreligijnymi.

75

grzeczny — wytworny.

76

grzeczni bluźniercy, gotowalniani mędrcy, wieków poprawiacze — rekrutują się z pilnych czytelników rozwiązłych romansów, o których Krasicki tak pisze: „Za ostatni rodzaj romansów kłaść należy te, które się obyczajności istotnie sprzeciwiają, a którymi na nieszczęście zarzuceni jesteśmy. Apulejusz i Petroniusz pierwsze trzymają miejsce w tych pismach co do czasu. W nieuczciwości i niewstydzie teraźniejszy wiek trzyma pierwszeństwo; zraża się pióro na określenie i obwieszczenie dzieł takowych, gdzie z jawnym bluźnierstwem mieści się bezczelna rozwiązłość. Z tego to czytelnictwa płeć nawet, którą niegdyś wstydliwą zwano, nauczyła się nie rumienić. Brakuje na polorze modnym mędrcom, gdy ksiąg takowych nie są wiadomi, a przynajmniej gdy ich w zbiorze bibliotek swoich nie mieszczą; już i po gotowalniach ukazywać się zaczynają, a z tego czytelnictwa jakowy pożytek, każdy z tego, co widzi i słyszy, domyśleć się może”. (I. Krasicki, Dzieła prozą, t. VI, s. 392. Artykuł: Romanse w cyklu Uwagi).

77

znikłe — przemijające, znikome.

78

Niesiecki Kasper — jezuita, autor herbarza polskiego (wyd. 1728–1743), o którym Krasicki pisze: „Dzieło to ze wszech miar szacowne, erudycją niezmierną i pracę nadzwyczajną w autorze obwieszcza. Pisać albowiem jednemu dzieło, zgromadzenia całego usilności potrzebujące, dowieść je do stopnia takowego, iż osobliwie co do krytyki, prym innym księgom tymi czasy wydanym bierze, rzecz jest podziwienia, a przeto słusznego uwielbienia godna”. (Zbiór potrzebn. wiad.). Krasicki uzupełniał dzieło Niesieckiego.

79

Bartosz Paprocki, Szymon Okolski — autorzy herbarzy polskich w XVI i XVII w.

80

tytuł zaczyna od „jaśnie” — w dawnej Polsce każdy urząd, choćby nominalny, dawał prawo do tytułu „jaśnie wielmożny”.

81

nadstawia się — pyszni się, wywyższa.

82

Szóstak — srebrna moneta wartości 6 groszy miedzianych; złoty liczył 4 grosze srebrne, a 30 miedzianych.

83

je skradli — okradli ich.

84

wielmożnić — tytułować „jaśnie wielmożnym”.

85

stratny — utracjusz, marnotrawca.

86

gustem ozdobnym — przedmiotami wytwornymi i dekoracyjnymi.

87

po szkodzie korzysta — domyślnie: z doświadczenia.

88

pieniacz — zaciekły procesowicz. Powszechne zjawisko pieniactwa poddawał Krasicki wielokrotnie literackiemu opracowaniu (np. Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki, komedia Pieniacz). W Uwagach powiedział krótko, że jest to jedna z groźniejszych przywar, wynikająca z nadmiaru ambicji, a przynosząca wielkie straty pieniaczowi; alchimista — uprawiający alchemię, o której czytamy w Zbiorze potrzebn. wiad.: „Zawisł ten kunszt 1–mo na jak najdoskonalszym oczyszczeniu i przyprawieniu kruszców; 2–do na sposobie przeistoczenia onych; 3–tio na wydystylowaniu esencji i spirytusów kruszcowych i zielnych. Że ten kunszt będąc zapalonej imaginacji płodem, omamieniu najbardziej podlega [...], że wielu zwiódł, doświadczenie nauczyło; że do tego czasu znajdują się tacy, którzy w kamień filozofski i inne podobne matactwa wierzą, rzecz równie podziwienia i politowania godna”. W drugiej połowie XVIII w. znanym alchemikiem w Polsce był August Fryderyk Moszyński; głośnym echem odbił się również pobyt w Warszawie słynnego alchemika i szarlatana, Włocha Cagliostro, który w ciągu niespełna dwóch miesięcy wyłudził od ciekawych za swoje praktyki magiczne wielkie sumy i uciekł.

89

torty, retorty, banie, alembiki — naczynia ze szkła lub metalu służące do doświadczeń chemicznych.

90

Już postrzegł w ogniu gwiazdę — alchemicy przypisywali gwiazdom wpływ na przekształcanie metali nieszlachetnych w złoto. Dalej Krasicki kpi z maniackich praktyk i przywidzeń alchemików.

91

Meduza — mitologiczny potwór z wężami zamiast włosów, którego spojrzenie zamieniało ludzi i zwierzęta w kamienie.

92

jąwszy się — od: jąć się czegoś, zabrać się za, wziąć do czegoś (tu: do pracy).

93

stok — stek, zbiorowisko.

94

niefortuna — niepowodzenie.

95

sztuczny — chytry, przebiegły.

96

Fortuna — „bogini szafująca złem i dobrem, szczęściem i nieszczęściem. Wyobrażają Fortunę ślepą i łysą, nigdy nie siedzącą, ale skwapliwą do biegu, mającą skrzydła u nóg, jedną nogą stojącą na kole szybko obracającym się, drugą na powietrzu”. (P. Chompre, Słownik mytologiczny).

97

ustawnie — nieustannie.

98

czoło jak z miedzi — wytarte, bezwstydne.

99

Kloto — jedna z trzech Park (Moir). „Prządkami ich życia ludzkiego czyniła starożytność pod alegorią wyrażając, iż najstarsza z nich Klotho trzyma w ręku kądziel i pasmo wije życia ludzkiego”. (Zbiór potrzebn. wiad.).

100

czuć — czuwać.

101

mocnić — wzmacniać.

102

fanty — cenne przedmioty, tu: dane w zastaw.

103

przemysł sztuczny — przemyślność, spryt.

104

A tobie, panie Pawle... — w „niejasnym” sformułowaniu zarzutu możemy się domyślać, że mowa tu o nowobogackich w rodzaju kamerdynera królewskiego Ryxa, który za intymne usługi oddane królowi został krociowym panem i starostą piaseczyńskim.

105

szeląg — drobna moneta z miedzi wartości 1/3 grosza.

106

proszę jednak jejmości się kłaniać — aluzja do żony nowobogackiego, która zapewne przysporzyła mężowi fortuny zdobywając dla niego względy możnych.

Скачать книгу