Trauma. Judith Herman
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу Trauma - Judith Herman страница 1
Spis treści
Zaburzenia traumatyczne
ETAPY POWROTU DO ZDROWIA
Tytuł oryginału: Trauma and Recovery: The Aftermath of Violence—From Domestic Abuse to Political Terror
Redakcja językowa: Jagoda Latkowska
Projekt serii: Studio Projektowe PLAKAT/Katarzyna Słania
Projekt okładki: Magdalena Zawadzka
Zdjęcie na okładce: © Africa Studio // Shutterstock
Korekta: Agnieszka Al-Jawahiri, Maria Osińska
Copyright © 1992, 1997 by Basic Books; Epilogue © 2015 by Basic Books
The edition published by arrangement with Basic Books, an imprint of Perseus Books, LLC, a subsidiary of Hachette Book Group, Inc., New York, New York, USA. All rights reserved.
Copyright for the Polish edition © by Wydawnictwo Czarna Owca, 2020
Copyright for the Polish translation © Maria Reimann, 2020
Wydanie I
ISBN 978-83-8143-141-5
Konwersję do wersji elektronicznej wykonano w systemie Zecer.
Zanim zacząłem, sądziłem, że to, co mam w rękach, jest przesadnie męską historią, sagą o rywalizacji seksualnej, ambicji, władzy, protekcji, zdradzie, śmierci, zemście. Ale kobiety zdają się przejmować tę rolę, wychodzą z marginesu opowieści, żądają uwzględnienia ich własnej tragedii, historii i komedii, zmuszając mnie do prowadzenia narracji w całej sinusoidalnej złożoności, aby ujrzeć mą „męską” intrygę poddaną refrakcji w tych, że tak się wyrażę, pryzmatach jej odwrotnej „żeńskiej” strony. Przychodzi mi do głowy, że kobiety wiedzą dokładnie, do czego są zdolne – że ich historie wyjaśniają męskie losy, a nawet wchodzą w ich skład. Represja jest ubiorem bez szwów; społeczność, której normy społeczne i seksualne powodują, że kobiety uginają się pod bezwzględnym ciężarem stosowności i honoru, wytwarza także represje innych typów. I vice versa: dyktatorzy są zawsze – albo przynajmniej publicznie, na użytek innych ludzi – purytańscy. W końcu okazuje się, że moje „męskie” i „żeńskie” intrygi są mimo wszystko jedną opowieścią.
Salman Rushdie, Wstyd (tłum. Mariusz Ferek)
Dokument chroniony elektronicznym znakiem wodnym
This ebook was bought on LitRes
Książka ta zawdzięcza swoje powstanie ruchowi wyzwolenia kobiet. Jej źródłem jest wspólny, feministyczny projekt myślenia na nowo o tym, co normalne i nienormalne w rozwoju i psychologii zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Moimi mentorkami na tej drodze były Jean Baker Miller i jej współpracowniczki ze Stone Center oraz moja matka, Helen Block Lewis. Codzienna praktyka, dzięki której narodziła się ta książka, rozpoczęła się dwadzieścia lat temu wraz z powstaniem Women’s Mental Health Collective w Somerville w Massachusetts. Zespół ten jest nadal moim intelektualnym domem, bezpiecznym miejscem, gdzie myśli kobiet zostają sformułowane i uznane za istotne. Jedna z członkiń kolektywu, Emily Schatzow, jest moją najbliższą współpracowniczką i partnerką.
Siedem lat temu, w Cambridge Hospital, miałam szczęście spotkać Mary Harvey. Nasza współpraca doprowadziła do powstania na oddziale psychiatrycznym szpitala programu Victims of Violence, przeznaczonego dla osób, które przeżyły traumę. Mary kieruje dziś tym programem. Zasięg i jasność jej intelektu są nieustanną inspiracją dla mojego sposobu myślenia. Janet Yassen, z Boston Area Rape Crisis Center, superwizowała mnie i Emily Schatzow na wczesnym etapie naszej pracy z grupami dla osób z doświadczeniem kazirodztwa. Niedawno zaczęła pracować z nami przy programie Victims of Violence. Emily, Mary i Janet wspierają mnie jak mogą, żeby nie przytłoczyła mnie rzeczywistość świata kobiet.
Przez ostatnie siedem lat miałam też zaszczyt blisko współpracować z dwoma mężczyznami, Besselem van der Kolkiem i J. Christopherem Perrym, moimi kolegami z Wydziału Psychiatrii Akademii Medycznej Uniwersytetu Harvarda. Z Besselem wspólnie prowadziliśmy zajęcia, pisaliśmy i zajmowaliśmy się badaniami. Bez niego nie powstałaby też Boston Area Trauma Study Group, nieformalna grupa seminaryjna, w ramach której spotykają się lekarze i badacze pracujący z uchodźcami, weteranami i ofiarami przestępstw. Rozmach pomysłów Bessela jest dla mnie zawsze niezwykle inspirujący, a nasze poglądy na kwestie gender często prowadzą do żywych dyskusji. Ponieważ obydwoje tak samo lubimy się spierać, jak zgadzać, wspólna praca jest wielką przyjemnością.
Szczodrość i integralność Chrisa Perry’ego jako badacza są dla mnie stałym źródłem inspiracji. Jako kierownik zespołu badawczego pracującego nad zaburzeniami osobowości był bardzo sceptyczny wobec hipotezy