Król Maciuś na wyspie bezludnej. Janusz Korczak
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу Król Maciuś na wyspie bezludnej - Janusz Korczak страница 13
Królowie źli, że nie wiem.
– Czy wasza królewska mość przyjdzie? – pyta się jeden drugiego.
Każdy mówi, że nie, że lord Pux żartuje sobie z nich czy co – każe im mówić, sam fajkę pali. Głupiec – królowie nie są przyzwyczajeni ani tak wcześnie wstawać, ani tak długo siedzieć.
Ale boją się Puxa i przychodzą. A dlaczego się boją, sami nie wiedzą. Tak samo bywa w szkole: jeden nauczyciel krzyczy, do kąta stawia, za uszy targa, a nie słuchają się go uczniowie, a drugi tylko spojrzy i każdy drży. A lord Pux nie tylko patrzał34 groźnie spod siwych brwi, ale fajkę palił.
Pięć razy kazał Pux królom powtarzać w kółko to samo. Bo jeszcze przyjechali nowi, więc musieli wiedzieć, no i co dzień ktoś mówił inaczej. Bo tymczasem przychodziły inne nowiny.
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.