Zima świata. Ken Follett
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу Zima świata - Ken Follett страница 4
Gottfried von Kessel
Heinrich von Kessel, jego syn
Gestapowcy
komisarz, później inspektor Thomas Macke
inspektor Kringelein, przełożony Mackego
Reinhold Wagner
Klaus Richter
Günther Schneider
Inni
Hermann Braun, najbliższy przyjaciel Erika
sierżant Schwab, ogrodnik
Wilhelm Frunze, naukowiec
Rosjanie
Rodzina Peszkowów
Grigorij Peszkow
Katerina, jego żona
Władimir, ich syn, zawsze nazywany Wołodią
Ania, ich córka
Inni
Zoja Worocyncewa, fizyk
Ilja Dworkin, funkcjonariusz tajnej policji
pułkownik Lemitow, przełożony Wołodii
pułkownik Bobrow, oficer Armii Czerwonej w Hiszpanii
Postacie historyczne
Ławrientij Beria, szef tajnej policji
Wiaczesław Mołotow, minister spraw zagranicznych
Hiszpanie
Teresa, nauczycielka czytania i pisania
Walijczycy
Rodzina Williamsów
Dai Williams, dziadek
Cara Williams, babcia
Billy Williams, parlamentarzysta z Aberowen
Dave, starszy syn Billy’ego
Keir, młodszy syn Billy’ego
Rodzina Griffithsów
Tommy Griffiths, współpracownik polityczny Billy’ego Williamsa
Lenny Griffiths, syn Tommy’ego
ROZDZIAŁ 1
Rok 1933
I
Carla wiedziała, że za chwilę między rodzicami rozpęta się burza. Gdy tylko weszła do kuchni, wrogość owionęła ją niczym przenikający do szpiku kości podmuch zimnego wiatru pędzącego ulicami Berlina tuż przed lutową zamiecią. O mało nie odwróciła się i nie wyszła.
Rodzice prawie się nie kłócili, przeważnie okazywali sobie czułość, i to aż do przesady. Carla wzdrygała się, widząc, jak całują się w obecności innych ludzi. Jej znajomi uważali, że to dziwne, bo ich rodzice tak się nie zachowywali. Zwróciła kiedyś na to uwagę matce, a ona zaśmiała się radośnie.
– Dzień po ślubie rozdzieliła nas Wielka Wojna. – Matka urodziła się w Anglii, choć trudno było to po niej poznać. – Ja zostałam w Londynie, a tata wrócił do Niemiec i zaciągnął się do wojska. – Carla słyszała tę opowieść wiele razy, lecz matce nigdy się ona nie nudziła. – Myśleliśmy, że zawierucha potrwa trzy miesiące, ale nie widziałam go przez pięć lat. Tęskniłam i marzyłam, żeby go dotknąć. Teraz nigdy nie mam dość.
Ojciec był tak samo niepoprawny.
– Twoja matka jest najmądrzejszą kobietą, jaką znam – oznajmił przed kilkoma dniami, gdy byli w kuchni. – Właśnie dlatego się z nią ożeniłem. Nie miało to nic wspólnego z… – Nie dokończył, a matka uśmiechnęła się konspiracyjnie, jakby jedenastoletnia Carla nie wiedziała nic o seksie. To było żenujące.
Jednak od czasu do czasu dochodziło między nimi do kłótni. Carla widziała jej pierwsze oznaki.
Siedzieli po przeciwnych stronach kuchennego stołu, ojciec był ubrany w ciemnoszary garnitur, wykrochmaloną białą koszulę i krawat z czarnej satyny. Jak zwykle wyglądał elegancko, mimo że jego włosy się przerzedziły, a kamizelka nieco wybrzuszyła pod dewizką złotego zegarka. Jego twarz zastygła w wyrazie udawanego spokoju. Carla znała tę minę. Przybierał ją zawsze, ilekroć ktoś z rodziny zrobił coś, co go rozgniewało.
Trzymał w rękach numer „Demokraty”, tygodnika, w którym pracowała Maud. Prowadziła w nim dział plotek politycznych i dyplomatycznych, pisząc pod pseudonimem Lady Maud. Ojciec zaczął powoli czytać:
– Nasz nowy kanclerz, Herr Adolf Hitler, po raz pierwszy zaprezentował się korpusowi dyplomatycznemu podczas spotkania, którego gospodarzem był prezydent Hindenburg.
Carla wiedziała, że prezydent jest głową państwa. Był wybierany przez społeczeństwo, lecz stał ponad swarami codziennej polityki, pełniąc funkcję arbitra. Premierem był Hitler, który został kanclerzem, mimo że jego partia narodowosocjalistyczna nie zdobyła większości w Reichstagu, niemieckim parlamencie. Na razie więc pozostałe partie miały możliwość ukrócenia ekscesów partii nazistowskiej.
– Sprawiał wrażenie, jakby czuł się nieswojo we fraku – dokończył ojciec z niesmakiem. Wydawało się, że wbrew swojej woli mówi o czymś tak odrażającym jak rynsztok.
Maud piła kawę i patrzyła przez okno na ulicę, jakby zajmował ją widok ludzi spieszących do pracy, ubranych w szale i rękawiczki. Ona także udawała spokój, ale Carla wiedziała, że tylko czeka na właściwy moment.
Służąca Ada stała w fartuchu przy blacie i kroiła ser. Postawiła przed ojcem talerzyk, on jednak nie zwrócił na to uwagi.
– Herr Hitler był wyraźnie zauroczony panią Elisabeth Cerruti, kulturalną żoną włoskiego ambasadora. Pani ambasadorowa miała na sobie suknię z różowego aksamitu z sobolową lamówką.
Matka Carli zawsze opisywała, w co ludzie są ubrani. Mówiła, że czytelnikom łatwiej jest ich sobie wyobrazić. Ona także ładnie się nosiła, jednak czasy były ciężkie i od lat nie kupiła sobie niczego nowego. Tego ranka włożyła sukienkę z granatowego kaszmiru, która przypuszczalnie dorównywała wiekiem Carli, mimo to Maud wyglądała w niej ładnie i szczupło.
– Signora Cerruti, Żydówka, jest jednocześnie gorącą zwolenniczką faszyzmu. Rozmawiali przez wiele minut. Czyżby prosiła Hitlera o to, aby nie podsycał nienawiści do Żydów? – dokończył ojciec, rzucając gazetę na stół.
Teraz