Odradzanie się kultury słowiańskiej w Polsce. Piotr Gulak

Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Odradzanie się kultury słowiańskiej w Polsce - Piotr Gulak страница 4

Автор:
Серия:
Издательство:
Odradzanie się kultury słowiańskiej w Polsce - Piotr Gulak

Скачать книгу

oddawano mu cześć w dębowych zagajnikach, w których pod największym i najstarszym dębem składano obiaty. Zawsze płonął tam święty ogień, podsycany dębowymi bierwionami przez kapłanów. A gdyby zdarzyło się, że święty ogień wygasł to odpowiedzialna za to osoba poddana byłaby surowej karze.

      Często Perun przedstawiany był jako mężczyzna w sile wieku, ze srebrzystymi włosami i złotą brodą, dosiadający białego rumaka lub jako prowadzący rydwan wojownik z mieczem, bojowym młotem bądź z kamienną strzałą gromową w dłoni. Uważany był za stwórcę wszechrzeczy: „Uważają, bowiem, że jeden tylko bóg, twórca błyskawicy, jest panem wszystkich rzeczy”24.

      Książę kijowski Włodzimierz panujący w X wieku na Rusi nakazał oddawać cześć kilku bogom, których posągi zgromadził na jednym wzgórzu, ale swego własnego boga, Peruna, wywyższył jako głównego pośród nich. Kult Gromowładnego Peruna, naczelnego bóstwa państwowego, został podówczas wprowadzony i w innych miejscowościach, gdzie go dotąd nie znano, na przykład w Nowogrodzie.

      Statua Peruna

      b) ŚWIĘTOWIT

      Świętowit to bóstwo najwyższe. Uważany za boga najwyższego – pana niebios, wojny, płodności oraz urodzaju. Często utożsamiany z Perunem: „Aleksander Gieysztor, jak i większość badaczy słowiańskiej mitologii, utożsamiają Świętowita arkońskiego z ruskim Perunem”25.

      Słowiański posąg tzw. „Światowid ze Zbrucza”

      Świętowit (Światowid, Świętowied), zaś w źródłach zachodnioeuropejskich Zvanthevith, Sventevith powinno rekonstruować się jako Svętovit. Pierwszy człon „svęt”, odczytuje się jako tego, który rozporządza dobroczynną mocą magiczną, „świętego”; natomiast drugi człon, „vit”, to najprawdopodobniej tyle, co „pan”. W prostym tłumaczeniu Świętowit, to ten który rozporządza mocą: „Można wiec dopuścić, że imię to oznacza tego, który „rozporządza mocą nadprzyrodzoną”, „świętą”. Imię to czysto słowiańskie. Mimo, że średniowieczni erudyci głosili, ze pochodzi od świętego Wita”26.

      „Spotykana często forma imienia „Światowid” jest niepoprawna i została stworzona przez romantyków na skutek błędnego odczytania łacińskiego zapisu Svantevid. W rzeczywistości imię bóstwa należy czytać w formie „Świętowit”, czyli „Święty Pan”, zaś formy „Światowid” używa się obecnie jedynie w odniesieniu do posągu wydobytego w 1848 roku z rzeki Zbrucz”27.

      Świętowit przez niektórych badaczy uważany jest za boga słońca, ognia i wojny. Przez innych za boga urodzaju oraz losu, przyszłości i przepowiedni. Dlatego nieraz utożsamiany był z Perunem, którego imienia nie należało nadużywać, dlatego też nadano mu przydomek „Świętego Pana”. Symbolami związanymi z nim były: spory róg do picia, ogromny miecz i biały koń. Wierzchowiec ów, hodowany był przez kapłanów Świętowita, jako zwierzę wróżebne. Natomiast nocami dosiadał go Bożyc, by cwałować po łąkach, borach i parowach. Nieraz tocząc boje ze Zduszmi lub Stworzami.

      Często przedstawiany był jako uosobienie najwyższej mocy, uzbrojony w miecz, mąż o czterech obliczach lub czterech twarzach, ogarniający swym spojrzeniem wszystkie strony świata: „Zachowały się trzy wyobrażenia tego czterotwarzowego bóstwa: powszechnie znany wspaniały posąg ze Zburcza, przechowywany w Muzeum Archeologicznym w Krakowie i odkryty przez archeologów „Świętowit z Wolina”: czterościenny słup kamienny z trzema twarzami (z czwartej pozostały tylko ślady)”28.

      O tym iż Słowianie wielką czcią darzyli tego boga może świadczyć fakt, iż na Pomorzu rozpowszechnił się zwyczaj noszenia na szyi jego posążków, które miały odgonić złe moce od człowieka. Występowały też małe stojące posążki bóstwa, które stawiano w domostwach. Niejednokrotnie posążek ten pełnił funkcje krucyfiksu: „Wyobrażony na karecie drewniany posążek Świętowita z Wolina składał się z głowy o czterech twarzach i z rękojeści. Bezspornie służył do trzymania w ręku. Być może pełnił podobną rolę, jak chrześcijański krucyfiks”29.

      Miejsca jego kultu występowały na terenie całej Słowiańszczyzny, sięgając daleko na wschód od ziem ruskich, skąd pochodzi jego posąg wyłowiony w 1848 roku z rzeki Zbrucz, aż po ziemie zachodnie, gdzie najbardziej rozwiniętym ośrodkiem jego kultu był chram na wyspie Rugii, położonej w południowo-zachodniej części Morza Bałtyckiego, zamieszkiwanej przez słowiańskie plemię Ranów w grodzie zwanym Arkoną, również na wyspie Wolin. „Arkona była znanym ośrodkiem kultu pogańskiego boga Świętowita (połabskie: Svątevit, czytaj swantewit). Według Saxo Grammaticusa, świątyni Świętowita (kąciny) strzegła stała załoga licząca 300 wojów, podległych arcykapłanowi. W świątyni znajdował się posąg i skarbiec Świętowita, będący właściwie skarbcem państwa Rugian”30.

      c) SWARÓG

      „Kult Swarożyca był szczególnie znany u plemion zamieszkałych między Odrą, Wisłą i Łąbą, ale wysuwa się przypuszczenie, że było to bóstwo ogólnosłowiańskie, a być może i prasłowiańskie, odziedziczone jeszcze po dawnej wspólnocie aryjskiej. Bóstwo to było personifikacją słońca stanowiącego według wierzeń słowiańskich prapoczątek wszelkiego życia i dobra”31.

      Swaróg (Swarog, Swarożyc) było to bóstwo solarne i ogniowe utożsamiane z Dadźbogiem. Etymologia imienia Swaroga wywodzi się najprawdopodobniej od słowa „swar”, które dosłownie tłumaczymy jako „zwada”, „wzburzenie”, bądź „blask”, czy „słońce”. Był utożsamiany ze słońcem: „Swaróg, był ogólnosłowiańskim bóstwem ognia niebiańskiego, czyli Słonica”32.

      Składano mu obiaty za zmarłych przodków, proszono go o wsparcie za ich pośrednictwem, gdyż lękano się go skalać, albowiem obrażony bóg mógł zemścić się, zsyłając na ludzi pożar. Słowianie odnosili się do ognia z ogromną czcią, ale i bojaźnią. Na domowym palenisku zawsze przechowywano żar, który później przenoszono do nowego miejsca zamieszkania. Część żaru oddawano także synom wkraczającym w dorosłe życie i opuszczającym domostwo.

      Bożyc ten, w kulturze słowiańskiej zajmował czołowe miejsce. Wyobrażano go sobie jako słońce. Witano go na ziemiach polskich o wschodzie słońca schyleniem głowy i modlitwą. Natomiast w południe czczono go kłaniając się w stronę południową. Swaroga darzono wielkim szacunkiem i nie można było wskazywać na słońce palcem, a nawet ustawiać się doń plecami podczas żniw. Swarożyc uznawany był za ciało niebieskie, a nawet twórcę kosmosu lub tego, który nim włada. Niejednokrotnie modły wznoszono do ognia: „Słowo Christolubca, ruski zabytek homiletyczny z XII wieku, pouczało wiernych gorsząc się, że „do ognia modlą się zowiąc go Swarożycem”33. Natomiast u Wieletów wchodzących w skład Wielkiego Księstwa Obodrzyckiego, w ich grodzie stołecznym stała jak pisze Thietmar z Mersenburga misternie zbudowana kącina Swarożyca: „W grodzie stoi jedna tylko świątynia, zbudowana misternie z drzewa i spoczywająca na fundamencie z rogów dzikich zwierząt. Wewnątrz zaś stoją bogowie zrobieni ludzką ręką

Скачать книгу


<p>24</p>

Marian Plezia, Greckie i łacińskie źródła do najstarszych dziejów Słowian. Cz. I (do VIII wieku), Poznań – Kraków 1952, str. 68.

<p>25</p>

http://pl.wikipedia.org/wiki/Świętowit z 14.03.2007.

<p>26</p>

Aleksander Gieysztor, Mitologia … op. cit., s. 91.

<p>27</p>

http://pantheion.pl/?art=Swietowit z 23.07.2012

<p>28</p>

Emfazy Stefański, Wyrocznia… op. cit., s. 59.

<p>29</p>

Bogusław Gierlach, Sanktuaria słowiańskie, Iskry, Warszawa 1980. s. 205.

<p>30</p>

http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkona z 17.03.2007.

<p>31</p>

Leonard J. Pełka, U stóp słowiańskiego …op. cit., s. 66.

<p>32</p>

Włodzimierz Szafrański, Pradzieje religii w Polsce, Iskry, Warszawa 1979, s. 359.

<p>33</p>

Aleksander Gieysztor, Mitologia … op. cit., s. 131.