The Celestina. Fernando de Rojas
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу The Celestina - Fernando de Rojas страница 9
– Niee – odparł Muffin.
– TAK – powiedzieliśmy razem z Bazylem.
Muffin zawsze musi zaliczyć jakąś wtopę.
– To tak czy nie? – Pani Rozalia była zbyt czujna.
– Tak – odpowiedziałem prędko.
– Nie. – Muffin znowu nie załapał poprawnej odpowiedzi.
– Skontaktuję się dzisiaj z waszymi rodzicami, sami mi powiedzą – obwieściła pani Jelonek. – I porozmawiam z waszym wychowawcą – dodała, żeby nas już całkiem pognębić.
– Ależ wcale pani nie musi! – zaprotestowałem, lecz nauczycielka nawet nie raczyła mnie wysłuchać.
– Siadajcie! – rozkazała władczym tonem.
Odetchnąłem, gdy w końcu zezwoliła nam zająć miejsca w ławkach. Trochę bolały mnie już nogi od tego stania.
Torturowania nas przy całej klasie było widocznie jeszcze jej mało, dlatego po sprawdzeniu obecności i zapisaniu tematu lekcji, wyrwała mnie do odpowiedzi.
– Przemku, proszę wyjaśnij mi, co to jest mapa hipsometryczna?
– Mapa? – powtórzyłem, żeby zyskać na czasie. Przez to poszukiwanie obrazu byłem wczoraj tak zmęczony, że zapomniałem zajrzeć do podręcznika. Pani Jelonek uprzedzała, że będzie pytać, ale zupełnie wypadło mi to z głowy. A co gorsza, z tych map wcale nie byłem zbyt dobry. – Hipsometryczna? – zapytałem retorycznie, rozglądając się rozpaczliwie po klasie, mając nadzieję, że ktoś podrzuci mi właściwą definicję. Zerknąłem w kierunku Jacka, naszego szkolnego kujona, ale on specjalnie odwrócił głowę, żeby mnie nie widzieć. Tola i Miśka, dwie papużki nierozłączki, uśmiechały się, ciesząc się z mojego położenia. Jeszcze nie zdążyłem wspomnieć, ale przed rozpoczęciem lekcji Tola chciała, żebyśmy przyjęli ją i Miśkę do naszego klubu, ale ja im odmówiłem. Ustaliłem przecież na samym początku: żadnych bab! Teraz dziewczyny się zemściły i za nic nie chciały podrzucić podpowiedzi. Musiałem ratować się sam.
– Hipsometryczna mapa to mapa, na której można zaznaczyć hipsomery, ee…
– Słucham? – Pani Jelonek przeszyła mnie strasznym, bezlitosnym spojrzeniem. – A cóż to takiego hipsomery? Może oświecisz klasę?
– Yyy… eee…
Moja gra na zwłokę nie mogła skończyć się powodzeniem.
Ręka pani Rozalii już zawisła nad rubryką przy moim nazwisku w dzienniku, aby wpisać mi jedynkę, gdy Miśka (na której widocznie zrobiłem wrażenie, jadąc
w konwoju policyjnych radiowozów) zlitowała się i podszepnęła mi:
– Mapa hipsometryczna ukazuje ukształtowanie powierzchni ziemi…
Zaraz przypomniałem sobie resztę i dopowiedziałem płynnie jak z nut, że mapa hipsometryczna to mapa poziomicowa, na którą mogą być również nałożone barwy hipsometryczne.
Pani Jelonek wyraźnie niezadowolona, że nie może wstawić mi jedynki, zadała jeszcze dwa kolejne pytania. Miśka znowu trochę mi podpowiedziała, a na trzecie pytanie odpowiedziałem zupełnie sam. Nie jestem znowu taki kiep, jak myślicie. Coś tam z lekcji też czasem zapamiętam.
Dostałem cztery z plusem i wiele musiało kosztować panią Jelonek, żeby wpisać mi taką dobrą ocenę. Najwidoczniej miała nadzieję, że będzie to mogła być jedynka albo dwója.
Reszta lekcji minęła bez większych problemów.
Wszyscy jednak chcieli wiedzieć, dlaczego jechaliśmy radiowozem.
Aż mnie swędział język, żeby powiedzieć, ale się wstrzymałem. Nawet Muffin nie puścił pary z ust.
Okropnie byliśmy ciekawi, kiedy złodzieje zamieszczą drugą wskazówkę. Baliśmy się, że zrobią to w czasie, gdy byliśmy w szkole. Inni poszukiwacze mieliby wtedy nad nami zdecydowaną przewagę. Na zajęciach komputerowych udało mi się zajrzeć na stronę, na której pojawiały się wskazówki. Na razie nic na niej nie było oprócz:
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.