Dobry omen. Терри Пратчетт
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу Dobry omen - Терри Пратчетт страница 26
Powietrze przeciął wibrujący gwizd i posąg za nimi stracił ucho.
– Nie stójmy tak. On nie był sam.
– Bardzo dziwny karabin. Rzadki egzemplarz.
– Myślałem, że u was nie przepadają za bronią – powiedział Crowley.
Wziął strzelbę z pulchnej dłoni Azirafala i przyjrzał się grubej lufie.
– Obecnie pewne kręgi skłaniają się ku temu, że broń wzmacnia siłę przekonywania. Oczywiście we właściwych rękach.
– Doprawdy? – Crowley pogładził oksydowaną stal. – W takim razie wszystko się zgadza. Chodźmy stąd.
Niedbale rzucił karabin na nieprzytomnego Tompkinsa i ruszył przez mokry trawnik.
Drzwi frontowe nie były zamknięte. Weszli do środka nie zauważeni. W dawnym refektarzu kilku tłustawych jegomościów popijało kakao. Jeden machnął wesoło ręką na powitanie.
W holu stał mebel podobny do kontuaru w recepcji hotelowej. Wyglądał poważnie i kompetentnie. Azirafal przyjrzał się przenośnej tablicy informacyjnej na aluminiowym stelażu.
Plastikowe litery estetycznie wpięte w czarny blat tworzyły napis: 20 – 21 sierpnia, United Holdings PLC. Wstępny kurs walki.
Crowley wziął z kontuaru lśniącą broszurkę. Był to prospekt Tadfield Manor reklamujący ośrodek, a zwłaszcza wanny z wirówką do masażu wodnego i kryty basen z podgrzewaną wodą. Na okładce wydrukowano mapkę okolicy. Wszystkie prospekty ośrodków szkoleniowych miały takie mapki. Były one jednakowo niedokładne, w nieodpowiedniej skali i sugerowały, że dojazd do ośrodka jest bardzo dogodny. Natomiast żadna mapka nie przedstawiała plątaniny dróg, dróżek i ścieżek ciągnących się kilometrami wokół posesji, które trzeba było przemierzyć, by dotrzeć do celu.
– Źle trafiliśmy? – zapytał Azirafal.
Crowley zaprzeczył.
– Zatem jesteśmy nie w porę.
– Niestety tak – odparł Crowley.
Przeglądał broszurkę, mając nadzieję, że trafi na jakiś ślad. Byłoby jednak przesadą łudzić się, że zakon nie zamieni lokum. Siostry zrobiły, co do nich należało i odeszły. Prawdopodobnie przeniosły się gdzieś na antypody i nawracają chrześcijan.
Czytał dalej, pogwizdując cicho. Czasem w broszurkach podawano rys historyczny miejsca, a to dlatego, że przedsiębiorstwa wynajmujące ośrodek na sobotnio-niedzielne szkolenia interakcji w grupie strategii dynamicznego marketingu, lubiły uczucie strategicznego wchodzenia w dynamiczną interakcję z samym budynkiem, w którym niezmiennie czuło się atmosferę elżbietańskiej prosperity. Nikt nie przejmował się tym, że budynek ów był wielokrotnie przebudowywany, doszczętnie złupiony w czasie wojny domowej, a dwa razy spalił się do fundamentów.
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.