Historia Polski od 11 listopada 1918 do 17 września 1939. Stanisław Cat-Mackiewicz

Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Historia Polski od 11 listopada 1918 do 17 wrzeÅ›nia 1939 - StanisÅ‚aw Cat-Mackiewicz страница 18

Historia Polski od 11 listopada 1918 do 17 września 1939 - Stanisław Cat-Mackiewicz PISMA WYBRANE STANISŁAWA CATA-MACKIEWICZA

Скачать книгу

piechoty, trzech pułków kawalerii i odpowiedniej ilości broni technicznej znalazł się w Mohylowszczyźnie, Mińszczyźnie – na ziemi, która swymi profanowanymi kościołami, swymi napadanymi dworami, swymi terroryzowanymi miastami i inteligencją polską przypominała mu, że jest ziemią polską. W obronie tego wszystkiego szable polskie same dobyły się z pochew. Przewrót bolszewicki nastąpił w Petersburgu dnia 25 października starego stylu (dnia 7 listopada nowego stylu) 1917 roku. I Korpus – co było naturalne, co było zrozumiałe – wdał się w wojnę z bolszewikami. Dnia 25 stycznia 1918 roku o godzinie 12 upłynął termin ultimatum, które generał Dowbor-Muśnicki wystosował do bolszewików. Dnia 25 stycznia 76 lat temu sejm w Warszawie detronizował Mikołaja I3. Wojna I Korpusu z bolszewikami obfituje w polskie zwycięstwa. I Korpus zdobywa twierdzę Bobrujsk z olbrzymim materiałem wojennym, zdobywa wiele innych miejscowości, wypędza bolszewików z dużego obszaru, wreszcie po zaciętej walce zdobywa Mińsk Litewski dnia 19 lutego 1918 roku. Ale do Mińska natychmiast wkraczają Niemcy, walczący wówczas także z bolszewikami. Powiadają: walczymy ze wspólnym wrogiem.

      Jerzy Zdziechowski, działając w imię polityki Dmowskiego, żąda, by generał Muśnicki wypowiedział wojnę także Niemcom. Ale Dowbor jest dobrym generałem, prymusem Akademii Sztabu Generalnego, wodzem odpowiedzialnym. Umie on organizować, umie się bić, ale umie robić tylko to, co zrobić można. Wie, że nie zwycięży jednocześnie bolszewików i Niemców. Dowbor poddaje się Radzie Regencyjnej.

      Pod względem politycznym (a tylko polityką zajmuję się w tej książce) wojsko polskie na wschodzie da się podzielić na trzy grupy:

      (1) Korpus Dowbora-Muśnickiego trzymał się i bronił polskiej ziemi kresowej. Poddał się Radzie Regencyjnej. Generał gotów był współpracować z Niemcami w rozbijaniu bolszewików, na prawach sojusznika, ale Niemcy zamiar ten udaremnili.

      (2) Także II i III Korpus Polski na Ukrainie, poniekąd i o tyle o ile, broniły polskości Ukrainy, broniąc polskiej własności w tym kraju. Ale korpusy uważały to za zadanie poziome, natomiast szlachetniejszą misję upatrywały w wojnie z Niemcami. Z II Korpusem połączyła się brygada dawnych Legionów, która tu przyszła pod komendą generała Józefa Hallera. Brygada ta po traktacie brzeskim zbuntowała się przeciwko Austriakom, stoczyła z nimi bój pod Rarańczą dnia 15 lutego 1918 roku i przeszła linię frontu. Wkrótce generał Haller obejmuje komendę nad II Korpusem. Niemcy żądają, by się poddał; generał Haller w przeciwieństwie do Dowbora nie poddaje się i zostaje pobity pod Kaniowem, po czym wyjeżdża przez Murmańsk do Francji, gdzie obejmuje dowództwo tworzącego się wojska polskiego po stronie francuskiej.

      (3) Kategorię trzecią stanowić będzie wojsko polskie, także w Rosji, ale już nie na polskiej ziemi, niemające do czynienia z autochtoniczną ludnością polską. Murmańczycy, generał Lucjan Żeligowski na Kubaniu i w Odessie, dywizja syberyjska. Te wojska biły się już nie po stronie rosyjskiej, lecz po stronie koalicji francusko-angielskiej, biły się z bolszewikami dlatego, że bolszewicy zawarli pokój z Niemcami. Historia polityczna tych oddziałów należy do drugiej części tej książki.

      Ostatni rok wojny

      „Wojną straconych okazji” nazwał generał Hoffmann wielką wojnę. Niemcy stracili okazję nad Marną; gdyby konsekwentnie przeprowadzili wówczas plan Schlieffena, na pewno by tę bitwę, a z nią razem i całą wojnę, wygrali. „Kto wygrał bitwę nad Marną?” – zapytała piękna dama marszałka Joffre’a. Pytanie było nietaktowne, gdyż Joffre był wodzem naczelnym w czasie tej bitwy, lecz zasługę zwycięstwa powszechnie przypisywano generałowi Galliéni, gubernatorowi Paryża. Joffre dowcipnie odpowiedział nietaktownej damie: „O pani! Wiem tylko, kto by ją przegrał, gdyby była przegrana”. Joffre myślał o tym, że to on ponosił odpowiedzialność za bitwę nad Marną i gdyby była przegrana, winiono by jego, a nie generała Galliéni. Ale Joffre mógłby nietaktownej pani z większą jeszcze słusznością odpowiedzieć: „To nie myśmy bitwę nad Marną wygrali, to Niemcy ją przegrali”.

      Drugą straconą okazją dla Niemców było niewyzyskanie rewolucji rosyjskiej. Wskutek rewolucji armia rosyjska była niezdolna do obrony kraju. Niemcy mogli olbrzymi kraj opanować, zorganizować, znaleźć w nim żywność i surowce, których im brakowało, a na zachodzie ograniczyć się do działań obronnych, które mogły trwać w takich warunkach jeszcze długie lata.

      Ludendorff poszedł inną drogą. Chciał uzyskać wojskowe rozstrzygnięcie na zachodzie. Wykrwawił Niemcy w czterech ofensywach i runął. Zwycięskie wojska francusko-angielsko-amerykańskie poszły naprzód, z tyłu za okopami niemieckimi ukazały się czerwone płachty rewolucji.

      W roku 1918 dzięki polemice Czernin–Clemenceau ujawniona została oferta odrębnego pokoju, z którą wobec Francji i Anglii wystąpił cesarz Karol austriacki za pośrednictwem swego szwagra, księcia Sykstusa Burbona Parmeńskiego, liniowego oficera belgijskiego. W listopadzie 1916 roku umiera Franciszek Józef, na tron wstępuje jego wnuk stryjeczny, Karol. Propaganda wojenna robiła z niego pijaka i wszyscy w Galicji byli przekonani, że cesarz jest stale pijany. W rzeczywistości cesarz Karol był człowiekiem bardzo dobrej woli i bardzo rozsądnym, aczkolwiek nieco naiwnym w swej taktyce politycznej, nie mając ani doskonałej znajomości ludzi swojego poprzednika, ani też jego pedantyzmu przy pracy. Gdyby oferta pokoju cesarza Karola była przyjęta przez Francję i Anglię, wojna musiałaby się skończyć już w roku 1917, oszczędziłoby się życie milionom ludzi, Niemcy wyszłyby z tej wojny zwyciężone, natomiast Austria by się ostała, co by było dla Francji i Anglii ogromnym plusem, albowiem Niemcy miałyby przeciwwagę w Europie Środkowej. Francja odrzuciła tę ofertę rzekomo ze względu na… Włochów, ale naprawdę nie można zrozumieć, z jakich przyczyn. Odrzucenie oferty cesarza Karola, a następnie skompromitowanie

Скачать книгу