PONIEWAŻ CIĘ KOCHAM. Гийом Мюссо
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу PONIEWAŻ CIĘ KOCHAM - Гийом Мюссо страница 14
Drzwi windy rozsunęły się i Mark znalazł się w długim oszklonym korytarzu, o którego szyby okienne uderzał deszcz i wiatr. Noc już zapadła i Miasto Aniołów rozświetliło się po sam horyzont. Mark, idąc według otrzymanych wskazówek, patrzył na numery pokojów. Pokój Layli znajdował się na samym końcu korytarza. Zauważył te drzwi, gdy był od nich oddalony około czterdziestu metrów.
Pokój numer 466.
Czterdzieści metrów.
Szpitalne hałasy, przechodzące korytarzem pielęgniarki i lekarze, tego wszystkiego Mark nie słyszał. Poruszał się jak w próżni, powoli. Czuł się jak nurek schodzący pod wodę na jednym oddechu. Był niecierpliwy, lecz jednocześnie onieśmielony. Żeby dodać sobie odwagi, analizował w myśli wszystkie możliwe hipotezy: być może córka go nie pozna albo okaże się wobec niego agresywna, albo on nie będzie umiał zmusić jej do mówienia, albo…
Trzydzieści metrów.
Czas ciągnął się w nieskończoność. Dlaczego tak się bał? Przecież to on miał rację. Od pięciu lat wbrew wszystkim mobilizował siły, aby nie przyjąć do wiadomości hipotezy o śmierci córki. Walczyć należy umysłem, a nie pięściami. Zasadę tę przyjęli wraz z Connorem jeszcze w dzieciństwie, kiedy mieszkali w biednej dzielnicy w Chicago. To przekonanie pchnęło ich do wyboru zawodu. A kiedy ból staje się zbyt silny, kiedy człowiek już nie jest w stanie się bronić, trzeba zwinąć się w kłębek i przeczekać burzę. Zawsze przychodzi chwila, w której wróg, zmęczony, przestaje uderzać. Moment, w którym wreszcie na horyzoncie ukazuje się perspektywa ratunku z opresji.
Dwadzieścia metrów.
Im bardziej zbliżał się do drzwi pokoju córki, tym bardziej czuł na sobie ciężar cierpień, przez które przeszedł w ostatnich latach. Pięć lat spędzonych w pustce pełnej bólu, pięć lat przeżytych w świadomości cierpień, zadawanych córce, przed którymi nie mógł jej uchronić. Ciężko jest, gdy można zareagować na zadane dziecku cierpienie jedynie swym własnym cierpieniem, ciężko żyć, wiedząc, że tylko cierpienie łączy go z córką.
Dziesięć metrów.
Jeszcze kilka kroków i koszmar się skończy. Na razie trudno mu było w to uwierzyć. Tymczasem drzwi pokoju uchyliły się, zanim do nich podszedł. Najpierw zauważył aureolę z kręconych włosów nad zbyt obszerną różową piżamą. Potem dziewczynka prowadzona przez pielęgniarkę uniosła głowę i spojrzała na niego.
To ona! Urosła, rzecz jasna, ale jemu wydała się maleńka i bardzo delikatna. W klatce piersiowej poczuł szok, jakby od wybuchu granatu, ale nie chciał przestraszyć dziecka i pohamował ochotę rzucenia się biegiem w kierunku córki. Zadowolił się nieśmiałym kiwnięciem ręką. Przebiegły go ciarki.
Laylo, nie odchodź, nie odchodź!
Dziewczynka stała. Mark pokonał strach i spojrzał jej w oczy. Od chwili, gdy zaginęła, minęło tysiąc osiemset dwadzieścia osiem dni. Mark oczekiwał, że zobaczy stworzenie oszołomione i zdezorientowane, ale w oczach, w które spojrzał, nie zauważył ani strachu, ani cierpienia. Przeciwnie, dziewczynka wydawała się spokojna, zrównoważona. Co więcej, nagle jakby uśmiechnęła się, puściła dłoń pielęgniarki i podbiegła do niego. Mark pochylił się i objął ją.
– Już wszystko jest dobrze, kochanie – powiedział.
Przycisnął ją do siebie i ogarnęło go uczucie nieskończonej wdzięczności. Było ono o wiele mocniejsze niż to, które poczuł, kiedy córka się urodziła.
– Już koniec, koniec – szepnął jej do ucha. – Wreszcie koniec.
Żeby podkreślić znaczenie tego stwierdzenia, zaczął grzebać w torbie, z której wyjął małego pluszowego królika. Pamiętał, żeby wziąć ze sobą tę zabawkę.
– Przywiozłem ci twojego króliczka, pamiętasz go? Zawsze z nim zasypiałaś.
Dziewczynka złapała króliczka i przycisnęła do piersi.
– Wreszcie koniec… – powtórzył Mark, żeby mocniej w to uwierzyć. – Wracamy do domu.
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.