Umysł bez granic. Джо Боулер

Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Umysł bez granic - Джо Боулер страница 10

Автор:
Серия:
Издательство:
Umysł bez granic - Джо Боулер

Скачать книгу

jasna, matematyka to nie jedyny przedmiot, który napędza szkodliwe koncepcje tego, kto co jest w stanie osiągnąć. Malarstwo, język angielski, muzyka, sport – studenci wszystkich tych kierunków na początku są zainteresowani do czasu, aż przy pierwszych trudnościach uznają, że nie mają dostatecznie sprawnego umysłu (bądź ciała). Kiedy studenci dochodzą do tych szkodliwych wniosków, zawsze odbierają sobie część przyszłego potencjału. To nie ogranicza się tylko do edukacji – teorie niezmiennego potencjału odbijają się także na ich pracy.

      Rozmawiałam z wieloma profesjonalistami, którzy przyznali mi się, że dopóki nie dowiedzieli się o neuronauce, ze zdenerwowania nie prezentowali na zebraniach swoich teorii, bo a nuż okazałyby się błędne, i przez cały czas żyli w strachu przed oceną innych ludzi. Nic w tym dziwnego, dorastaliśmy w świecie oceniającym każdego według rzekomo niezmiennych zdolności. Wielu z nas, czując tę presję, miało poczucie niższości i żyło w obawie, że te niedostatki wyjdą na jaw. Uwolniwszy się od koncepcji niezmienności umysłu, ludzie otwierają się, zwłaszcza jeśli połączą to z innymi odkryciami neuronauki, o których za chwilę.

      Koncepcja niezmienności umysłu dotyka zarówno szeregowych pracowników, jak i kadrę kierowniczą. Dyrektorzy firm równie dobrze mogą uznać, że pracownik jest za mało bystry, jak i że jest dostatecznie inteligentny. Gdyby jednak taki dyrektor zobaczył nieograniczony potencjał ludzi, z którymi pracuje, potraktowałby ich inaczej i stworzył im większe możliwości, zamiast ich tłamsić. Zamiast spisywać pracownika na straty, dyrekcja mogłaby uznać, że należy mu stworzyć możliwości do nauki – niektórzy powinni coś poczytać, inni popracować nad ciałem (więcej na ten temat w kolejnych rozdziałach). Zmieniłoby to sposób działania wielu firm i pozwoliło pracownikom wdrażać nowe pomysły czy produkty.

      Pierwszym krokiem na drodze do życia otwartego, bez ograniczeń, jest uświadomienie sobie, że mózg nieustannie się reorganizuje, rozwija i przeobraża. Pamiętanie, że codziennie budzimy się ze zmienionym umysłem. W każdej chwili nasze mózgi mają możliwość łączenia, wzmacniania oraz budowania nowych sieci neuronów. W obliczu wyzwania nie powinniśmy, ze strachu przed porażką, uciekać, tylko rzucać się na głęboką wodę, wiedząc, że sytuacja ta umożliwia rozwój mózgu. Kiedy uprzytomnimy sobie, jak niesamowite konsekwencje mają zdolności adaptacyjne mózgu, będziemy mieli otwarty umysł i zaczniemy żyć inaczej.

      Rozdział 2

      Dlaczego powinniśmy kochać błędy, zmaganie się z trudnościami, a nawet porażki

      Nasze życie to pasmo błędów. Popełniamy je stale, są częścią codzienności. I chociaż czasami nie powodują konsekwencji albo wręcz dają pozytywne rezultaty, większość z nas instynktownie reaguje na nie biciem się w duchu w piersi i koszmarnym samopoczuciem. Nic dziwnego, że znaczna część populacji ma negatywny stosunek do błędów. Większość z nas dorastała w przekonaniu, że błędy są złe, zwłaszcza jeśli chodziliśmy do szkół bazujących na testach i często obniżano nam oceny za błędy albo rodzice rugali nas bądź karali laniem. Jest to godne pożałowania, ale w tym się zawiera odpowiedź.

      KLUCZ DO WIEDZY NUMER 2

      Popełnianie błędów i wytężona praca to najlepsze czynniki dla rozwoju mózgu.

      Godząc się na pokonywanie przeszkód i popełnianie błędów w trakcie nauki, wzmacniamy połączenia nerwowe, które przyspieszają i usprawniają proces uczenia się. Pozytywny wpływ błędów i pokonywania trudności płynie zarówno z neuronauki36, jak i z badań behawioralnych ludzi sukcesu37. Część z tych prac jest sprzeczna z intuicją, gdyż od tak dawna wierzyliśmy, że wszystko musi być takie, jak trzeba. Uwolnienie ludzi od myśli, że zawsze muszą się zachowywać jak należy i że nie wolno im popełniać błędów, okazało się transformatywne.

      Nauka o błędach

      Po raz pierwszy zdałam sobie sprawę z pozytywnego wpływu błędów, gdy prowadziłam warsztaty dla nauczycieli i dołączyła do nas Carol Dweck, pionierka badań nad nastawieniem do własnych możliwości. Obecni tego dnia liczni nauczyciele z uwagą słuchali, jak Carol ogłasza, że za każdym razem, kiedy popełniamy błąd, „zapalają się” synapsy w mózgu, co dowodzi, że mózg się rozwija. Zaszokowała tym nauczycieli, bo wszyscy z góry zakładali, że błędów należy unikać. Carol czerpała swoją wiedzę z pracy nad reakcjami mózgu na nasze błędy i szczególnie zwracała uwagę na to, jak różnią się te reakcje w zależności od tego, czy badany miał nastawienie na niezmienność czy na rozwój38.

      Pracę Carol rozszerzyli Jason Moser i jego koledzy. Badając to, jak reaguje mózg, kiedy popełniamy błąd, odkryli coś zaskakującego. Prosili uczestników, by wypełniali testy, jednocześnie monitorując ich mózgi za pomocą rezonansu magnetycznego. Porównali zdjęcia ludzi podających prawidłowe wyniki z ich zdjęciami wykonanymi w trakcie udzielania błędnej odpowiedzi. Stwierdzili, że mózgi ludzi, którzy się mylili, wykazywały większą aktywność, wzmacniały się i rozwijały, a podczas odpowiadania prawidłowo było wręcz przeciwnie39. Obecnie neurobiolodzy są już zgodni, że błędy mają pozytywny wpływ na wzmacnianie sieci neuronów.

      Ten klucz do wiedzy jest szczególnie ważny, ponieważ nauczyciele tak opracowują zajęcia, żeby każdemu uczniowi się udało. Programy nauczania oraz podręczniki szpikuje się błahymi, mało ambitnymi pytaniami, aby jak najwięcej uczniów osiągnęło wysokie oceny. Powszechne przekonanie jest bowiem takie, że prawidłowe odpowiedzi motywują uczniów do osiągania kolejnych sukcesów. Sęk w tym, że bezbłędne rozwiązywanie testu ani trochę nie stymuluje rozwoju mózgu.

      Żeby uczeń mógł się rozwijać, musi dostawać wymagające pytania, tak trudne, by były na granicy jego zdolności pojmowania. Poza tym musi nad nimi pracować w otoczeniu sprzyjającym popełnianiu błędów i tłumaczącym mu korzyści płynące z pomyłek. To jest kluczowy element. Nie tylko zadania muszą być dostatecznie skomplikowane, by sprzyjać robieniu błędów – także otoczenie powinno mobilizować do tego, żeby wyzwania ani trudności nie odstraszały uczniów. Idealne warunki do nauki wymagają współpracy obu tych czynników.

      Pisarz Daniel Coyle, zbadawszy „wylęgarnie talentów” – miejsca, skąd pochodzi większy odsetek ludzi sukcesu niż jest w normalnym środowisku – doszedł do wniosku, że osiągnięcia nie biorą się z wrodzonych zdolności, lecz z wyjątkowej pracy i treningu. Zajmował się przypadkami ludzi, którzy odnosili niebywałe sukcesy w nauce muzyki, sportów i przedmiotów akademickich. Badania dowiodły, że wszyscy, którzy osiągnęli doskonałe wyniki, stosowali specjalny rodzaj treningu, po którym sieci neuronów pokrywają się osłonką mielinową.

      Nasze mózgi funkcjonują poprzez połączoną sieć włókien nerwowych (w tym neuronów), mielina zaś jest formą izolatora owijającego włókna, który wzmacnia siłę sygnału, szybkość i dokładność. Kiedy ponownie coś rozważamy albo kopiemy piłkę, mielina pokrywa zaangażowane w to sieci neuronów i optymalizuje konkretne obwody, dzięki czemu nasze ruchy i myśli będą w przyszłości bardziej wydajne. W procesie uczenia się mielina ma zasadnicze znaczenie. Nauka przeważnie zabiera dużo czasu, mielina zaś ułatwia ten proces, wzmacniając siłę sygnałów i sieci neuronów. Coyle podaje liczne przykłady matematyków, golfistów, piłkarzy oraz pianistów, wybitnych w swoich dziedzinach,

Скачать книгу


<p>36</p>

J.S. Moser i in. Mind Your Errors: Evidence for a Neural Mechanism Linking Growth Mind-set to Adaptive Posterror Adjustments w: Psychological Science 22/12 2011, s. 1484-89.

<p>37</p>

Daniel Coyle The Talent Code: Greatness Isn’t Born. It’s Grown. Here’s How, Bantam, Nowy Jork 2009.

<p>38</p>

J.A. Mangels i in. Why Do Beliefs About Intelligence Influence Learning Success? A Social Cognitive Neuroscience Model w: Social Cognitive and Affective Neuroscience 1/2 2006, s. 75-86, http://academic.oup.com/scan/article/1/2/75/2362769.

<p>39</p>

J. S. Moser i in. Mind Your Errors…