Pozytywna dyscyplina. Jane Nelsen

Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Pozytywna dyscyplina - Jane Nelsen страница 20

Pozytywna dyscyplina - Jane  Nelsen

Скачать книгу

od rodziców tego typu zdanie: „Gdybyś się tylko postarał, miałbyś lepsze wyniki”. Na takie pełne rozczarowania dictum na pewno reagowaliście jak oparzeni. To podejście zniechęca wszystkie dzieci.

      Nie można bezkarnie powtarzać najstarszemu dziecku, że gdyby się tylko postarało, osiągnęłoby lepsze wyniki. Najstarsze dzieci nie osiągają najlepszych możliwych wyników, ponieważ starania mające doprowadzić do perfekcji często prowadzą do napięcia, które po prostu wyklucza najwyższej jakości pracę.

      Taki przekaz w przypadku średniego dziecka zniechęca je ze względu na błędne przekonanie, że nie jest w stanie dorównać starszemu rodzeństwu.

      Najmłodsze dzieci nie lubią słuchać, że stać je na więcej, ponieważ mylnie uważają, że więcej przynależności i znaczenia uzyskują wtedy, kiedy inni się o nie troszczą. Metoda pani Moore okazała się skuteczna w przypadku Johna, ponieważ została użyta we właściwy sposób. Podejście nauczycielki było pełne zachęty, a nie rozczarowania.

      Znajomość implikacji kolejności urodzenia pomaga rodzicom i nauczycielom lepiej wejść w świat dziecka. Dostrzeganie, rozumienie i szanowanie punktu widzenia drugiego człowieka to nieocenione wsparcie. Zastępowanie atakującego i obwiniającego stwierdzenia: „Nic dziwnego, że zachowujesz się w ten sposób, przecież jesteś najstarszy (najmłodszy itp.)” uprzejmym i empatycznym: „Rozumiem, jak musisz się czuć” przyczynia się do obopólnego szacunku i tworzy podwaliny pod owocną współpracę.

      Wiedza dotycząca znaczenia kolejności urodzenia pomogła pewnemu tacie uchronić syna od braku umiejętności przegrywania. Mark to najstarsze dziecko. Już w wieku ośmiu lat trudno mu było przejść do porządku nad jakąkolwiek przegraną. Tata nieświadomie wzmacniał ten nawyk podczas każdej gry w szachy, którą pozwalał mu wygrywać – nie lubił patrzeć, jak Mark się denerwuje i płacze. Zaznajomiwszy się z teorią kolejności urodzenia, uznał, że musi dać synowi posmakować porażki, zaczął więc wygrywać przynajmniej połowę rozegranych partii. Na początku Mark się zacietrzewiał, ale wkrótce z większym spokojem przyjmował i porażki, i wygrane. Punktem przełomowym okazało się ćwiczenie rzutów piłką baseballową. Tata mocno rzucił piłkę, Mark nie zdołał jej złapać, ale zamiast się zezłościć, z błyskiem w oku skomentował: „Dobry rzut taty. Kiepskie przyjęcie Marka”.

KOLEJNOŚĆ URODZENIA I MAŁŻEŃSTWO

      Interesujący jest również wpływ, jaki kolejność urodzenia odgrywa w małżeństwie. Znając charakterystykę poszczególnych pozycji w rodzinie, partnerzy mają szansę lepiej się rozumieć i wspierać.

      Jak można się domyślić, częste są związki najstarszych dzieci z najmłodszymi. Ponieważ najmłodsi szukają partnerów, którzy się nimi zaopiekują, taka relacja wydaje się ideałem. Jednak, jak powiedział Adler: „Powiedz mi, co cię denerwuje u męża lub żony, a powiem ci, dlaczego poślubiłeś/poślubiłaś tę osobę”. To, co wydaje się atrakcyjne na początku, później często irytuje.

      Najstarsze dziecko, znużone rolą zawsze odpowiedzialnego partnera, może zacząć krytykować nieodpowiedzialnego współmałżonka, zapominając, że ta właśnie cecha wydawała mu się atrakcyjna na początku znajomości. Z kolei najmłodsze dziecko może mieć dosyć nieustannej opieki i mówienia mu, co ma robić – chyba że zdecyduje, że tego właśnie chce. Problem polega jednak na tym, że oczekiwania młodszej strony niekoniecznie zbiegają się w czasie z pragnieniem starszej.

      Najstarsze dzieci pobierają się, ponieważ łączy je podziw dla cech partnera, które uwielbiają w sobie. Kłopoty zaczynają się, gdy nie potrafią dojść do porozumienia, kto rządzi, kto ma rację albo kto wie najlepiej. Najmłodsze dzieci mogą wiązać się ze sobą, ponieważ świetnie się razem bawią, potem mają jednak do siebie nawzajem pretensje, że partner niedostatecznie się nimi zajmuje.

      Średnim dzieciom będzie łatwiej lub trudniej w małżeństwie, w zależności od tego, czy rozwinęły w sobie naturę buntownika, czy wolą chodzić na kompromisy.

      Wszystkie związki mogą być udane, jeśli opierają się na zrozumieniu, wzajemnym szacunku, współpracy i poczuciu humoru. Mój dobry przyjaciel – najmłodsze dziecko w rodzinie – poślubił również najmłodszą. Wyjechali razem na wakacje. Zwrócił się do niej z pytaniem, czy zarezerwowała motele. Odpowiedziała: „Nie, myślałam, że ty to zrobiłeś”. Roześmiali się i szukając noclegu, świetnie się bawili.

KOLEJNOŚĆ URODZENIA I STYLE NAUCZANIA

      Styl nauczania różni się w zależności od miejsca w kolejności urodzenia nauczycieli. Nauczyciele, którzy są najstarszymi dziećmi, lubią przejmować kontrolę. Często organizują interesujące i skomplikowane projekty dla uczniów. Wprowadzają strukturę i porządek, dlatego najszczęśliwsi są, kiedy dzieci siedzą elegancko w ławkach i wykonują zadania. Ponieważ typowa klasa coraz rzadziej tak wygląda, wielu nauczycieli-najstarszych dzieci z frustracją podchodzi do swoich obowiązków. Spokój przynosi im dopiero poznanie metod, które pozwalają wprowadzać ład bez uciekania się do autorytarności. Szybko dostrzegają długofalowe korzyści z pozytywnego podejścia i dla dzieci, i dla siebie.

      Nauczyciele-średnie dzieci zwykle w takim samym stopniu są zainteresowani psychicznym dobrostanem uczniów, jak ich osiągnięciami naukowymi. Lubią uczniów buntowniczych i mają nadzieję, że wpłyną na nich w pozytywny sposób. Ład i porządek zaprowadzają, opierając się na wzajemnym szacunku oraz zrozumieniu.

      Nauczyciele-najmłodsze dzieci są kreatywni i lubią dobrą zabawę. Im najłatwiej jest przyzwyczaić się do hałasu i nieporządku. Pozwalają dzieciom na więcej odpowiedzialności, by nie robić wszystkiego samemu.

      Znajomość teorii kolejności urodzenia pomaga rodzicom i nauczycielom zrozumieć lepiej nie tylko dzieci, lecz także siebie.

ĆWICZENIE DLA GRUPY

      Poniższe ćwiczenie jest świetnym sposobem na doświadczenie podobieństw i różnic pomiędzy ludźmi urodzonymi na tej samej pozycji w kolejności urodzenia.

      Wszyscy dzielą się na mniejsze grupy według miejsca w kolejności urodzenia. Każda otrzymuje zestaw markerów i dużą kartkę papieru. Polecenie brzmi: „Niech każdy członek grupy zastanowi się nad przymiotnikami, które opisują go jako osobę. Następnie podzielcie się swoimi odkryciami z resztą grupy. Jeśli większość zgadza się z tym, że wasz opis pasuje również do nich, zapiszcie przymiotniki na kartce”.

      Na tę część ćwiczenia należy przeznaczyć około dziesięciu minut. Potem każda grupa wiesza swoją kartkę na ścianie. Kolejnym krokiem może być dyskusja, w jakim stopniu dokonane odkrycia pokrywają się z informacjami zawartymi w tym rozdziale. Warto omówić następujące tematy:

      • Wyjątki od ogólnych zasad w teorii kolejności urodzenia i co powoduje, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju.

      • Konieczność zwracania uwagi na pozytywne cechy każdego miejsca w kolejności urodzenia.

      • Sposoby wykorzystania poznanych informacji do lepszego zrozumienia dzieci i siebie.

      • Szkodliwość wykorzystywania tej wiedzy do szufladkowania ludzi i pogłębiania stereotypów.

      Spytaj uczestników ćwiczenia, czy ktoś odkrył, dlaczego stworzył mylne interpretacje na swój temat oraz błędne przekonania co do działań prowadzących do uzyskania przynależności i znaczenia.

      Możesz

Скачать книгу