Choroby autoimmunologiczne – holistyczne uzdrawianie. Jak diametralnie poprawić stan zdrowia, dzięki ćwiczeniom oddechowym, diecie i wielu innym prostym technikom. Aimee Raupp
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу Choroby autoimmunologiczne – holistyczne uzdrawianie. Jak diametralnie poprawić stan zdrowia, dzięki ćwiczeniom oddechowym, diecie i wielu innym prostym technikom - Aimee Raupp страница 8
Teraz, gdy lepiej rozumiesz, co oznacza choroba autoimmunologiczna, chcę, abyś przez chwilę przemówiła do swojego ciała w kochający, życzliwy sposób i przypomniała mu o czymś bardzo ważnym: masz moc, aby wpłynąć na swoje zdrowie i uleczyć się z reakcji autoimmunologicznych.
To, przez co przechodzi twoje ciało, ma wiele aspektów, a my przeanalizujemy i przepracujemy je wszystkie. Do dzieła, bo jesteś tego warta!
Rozdział drugi
KLUCZ TO WIARA
Wiem, że sięgnęłaś po tę książkę, bo chcesz poczuć się lepiej. A teraz ty wiesz, że kluczem do poprawy zdrowia jest wiara w swoje ciało i jego zdolność do uleczenia się. Powiedz więc:
Czy wierzysz, że jesteś w stanie czuć się lepiej?
Czy wierzysz, że możesz tryskać zdrowiem?
Czy wierzysz, że twoje ciało może się uleczyć?
Napisałam książkę Uwierz w swoje ciało, bo wierzę w ciebie. Wierzę w twoje ciało. Wierzę, że moje nauki mogą diametralnie przeobrazić twoje zdrowie. Jednak to wszystko nie ma znaczenia, jeśli ty nie wierzysz, że twoje zdrowie może ulec diametralnemu przeobrażeniu.
Jakie masz przekonania odnośnie do swego zdrowia i zdolności swego ciała do wyzdrowienia? Może wierzysz, że możesz poczuć się dobrze i tak będzie, a może sądzisz, że nie ma dla ciebie ratunku. Może przyjmujesz swój stan zdrowia taki, jaki jest; akceptujesz go, zamiast mu się sprzeciwić lub zakwestionować swoje przekonania. Może nikt cię nigdy nie zapytał, ani sama nie zapytałaś siebie, jakie masz przekonania dotyczące zdrowia. Wszyscy mamy przekonania na ten temat, nieważne czy zdajemy sobie z tego sprawę czy nie i codziennie dokonujemy wyborów na podstawie tych przekonań. W tym rozdziale pomogę ci dotrzeć do sedna tego, w co wierzysz, abyś mogła wprowadzić trwałe zmiany. Chcę pomóc ci odkryć swoje przeświadczenia dotyczące zdrowia, gdyż zanim tego nie zrobisz, ta książka (ani tak naprawdę żadna inna) nie da ci uleczenia, którego szukasz.
Najpierw powiedzmy sobie, czym jest przekonanie. Słynny XIX-wieczny rosyjski nowelista i dramatopisarz Anton Czechow powiedział: „Człowiek jest tym, w co wierzy”. Mówiąc więc prosto, przekonanie to myśl, którą uważamy za prawdziwą. Przekonania są umysłową strukturą, która wyznacza sposób, w jaki poruszamy się w świecie; tworzą zasady, którymi się kierujemy i nasze opinie na temat tego, jak funkcjonuje świat, jak my funkcjonujemy, naszego miejsca w świecie oraz sposobu interakcji z nim. Przekonania, opinie i myśli, które uważamy za prawdziwe, mogą popychać nas naprzód lub hamować nasze działania. Poznajmy trzy główne mechanizmy, za pośrednictwem których ma to miejsce.
1. Nasze przekonania kształtują nasze zachowanie, a nasze zachowanie kształtuje nasze zdrowie
Twoje ukryte i w większości nieuświadomione przekonania kształtują to, co myślisz i robisz każdego dnia. Jak? Być może jako dziecko byłaś świadkiem, jak twoja mama zachorowała i ta choroba wytworzyła przekonanie, że wszystkie matki lub wszystkie kobiety chorują, więc sama stając się kobietą, wierzyłaś, że taki musi być też i twój los. Nie poświęcasz czasu na dbanie o zdrowie poprzez wysypianie się lub aktywność fizyczną, bo sądzisz, że to i tak nic nie zmieni. Nawiązujesz też przyjaźnie z innymi chorymi kobietami, bo taki jest twój wzorzec kobiety. Albo też może wspierałaś przyjaciółkę, która pokonała raka piersi, wierzysz, że z raka piersi można wyzdrowieć i dbasz, aby jeść dużo zielonych warzyw, przyjmujesz antyoksydanty w postaci suplementów, chodzisz na regularne kontrole do lekarzy, idziesz w pierwszym rzędzie w marszach wsparcia chorych z rakiem piersi i z dumą dzielisz się historią przyjaciółki, z kim tylko możesz. A może wychował cię ktoś, kto objadał się w sytuacjach stresowych, więc wyrobiłaś sobie skojarzenie, że opychanie się jedzeniem jest sposobem na radzenie sobie ze stresem i teraz robisz to samo; znalazłaś nawet partnera, który też tak postępuje i wspólnie rozluźniacie się w taki sposób. A może patrzyłaś jak twój ojciec codziennie chodził do znienawidzonej pracy, po czym wracał do domu wyczerpany i zniechęcony, narzekał, że ciężka praca na nic się nie zdaje, więc ty w dorosłym życiu postępujesz według tego samego schematu: jesteś zmęczona, zestresowana i masz gorzkie odczucia odnośnie do swojego życia zawodowego.
Założę się, że jeden z tych przykładów wydał ci się znajomy. Właśnie tak twoje przekonania dotyczące zdrowia wpływają na twoje zdrowie, zachowanie w kwestiach związanych ze zdrowiem, interakcje ze światem zewnętrznym oraz zdolność do zmiany stanu zdrowia, uleczenia i życia pełnią życia.
Jeśli przypominasz większość ludzi, nie jesteś świadoma swoich powtarzających się myśli i przekonań. Większość z was nie zdaje sobie nawet sprawy, jak często wygłasza swoje przekonania dotyczące zdrowia i osobiste przemyślenia na co dzień (na przykład na spotkaniach towarzyskich, uroczystych kolacjach, wyjściach z koleżankami, podczas przerw w pracy lub w trakcie spotkań dla mam). Czy powiedziałaś kiedyś coś w stylu: „Zawsze choruję”, „Będę miała cukrzycę, w mojej rodzinie wszyscy na to cierpią”, „Rak jest u nas chorobą rodzinną, to nieuniknione”, „Odziedziczyłam po tacie skłonność do ataków serca”, „Mam kolana po mamie, niedługo czeka mnie wymiana stawu kolanowego”. Jestem pewna, że masz jakieś zakorzenione przekonania na temat swojego zdrowia. Na pewno pojawiają się w twoich myślach i często dzielisz się nimi z innymi. Wiedz, że zmieniają one twoje życie i stan zdrowia, bo wpływają na twój mózg, cały organizm i codzienne zachowanie. Mówiłyśmy o tym w poprzednim rozdziale, ale powtórzę, bo to ważne: każdego dnia masz pięćdziesiąt tysięcy myśli, a one oddziałują na przekaźniki chemiczne w twoim mózgu, funkcjonowanie twojego organizmu i podejmowane przez ciebie wybory życiowe. Twoje myśli są częścią twojej choroby i dobrego samopoczucia. Chcę, abyś przyjęła tę prawdę do wiadomości.
2. Nasze przekonania oddziałują na przekaźniki chemiczne w naszym mózgu i funkcjonowanie naszego organizmu
Krótko i zwięźle: twoje przekonania wpływają na funkcjonowanie bilionów komórek w twoim ciele. Tak, to prawda! Zrozum to. Wspomniałam już o tym w poprzednim rozdziale, ale wiem, że to dla ciebie nowa perspektywa, więc omówię to jeszcze raz. Twoje myśli pobudzają przekaźniki chemiczne w mózgu, a one z kolei pobudzają komórki do działania. Aby zrozumieć ten schemat, przypomnimy sobie pojęcie, którego uczyliśmy się w ramach nauk przyrodniczych w szkole średniej: mechanizm „walcz lub uciekaj”. Jest on obecny u wszystkich zwierząt i zostaje uruchomiony, gdy zwierzę napotka drapieżnika, który może go zabić lub zjeść. Zwierzę ma wtedy do wyboru dwie opcje: walczyć z drapieżnikiem lub uciec. Jego organizm zalewają hormony mające pomóc mu zrobić jedno lub drugie.
My, ludzie, doświadczamy tego samego mechanizmu, który włącza się każdego dnia naszego życia. Powiedzmy, że naprawdę nawaliłaś w pracy, popełniłaś bardzo duży błąd. Wiesz, że powinnaś powiedzieć szefowi, a potem nagle widzisz go nadchodzącego z drugiej strony korytarza z wściekłym wyrazem twarzy. Myślisz: „Dobra, uciekam lub stawię czoła temu wielkiemu, strasznemu szefowi”. Rośnie ci tętno, zaczynasz się pocić, wzrasta poziom hormonów stresu i reagujesz, wracając z powrotem za biurko (ucieczka) lub nie poddając się – stawiasz czoła szefowi (walka). Wszystko to stało się jedynie za sprawą ujrzenia szefa i pojawienia się myśli.
Nie musisz być w sytuacji zagrażającej życiu, aby reakcja się uruchomiła; wystarczy, że pomyślisz