Hamlet. William Shakespeare

Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Hamlet - William Shakespeare страница 14

Автор:
Серия:
Издательство:
Hamlet - William Shakespeare

Скачать книгу

style="font-size:15px;">      I cóż, panie?

      HAMLET

      Dziwy!

      HORACY

      Opowiedz nam to, panie.

      HAMLET

      Właśnie!

      Żebyście potem roztrąbili.

      HORACY

      Jaż bym

      Mógł to uczynić?

      MARCELLUS

      O, ani ja pewnie!

      HAMLET

      Cóż wy powiecie na to? Któż by sądził?

      Ale będziecie milczeć?

      HORACY I MARCELLUS

      Jak Bóg w niebie!

      HAMLET

      Nie ma na całą Danię nikczemnika,

      Który by nie był kompletnym ladaco.

      HORACY

      Do objawienia nam tego nie trzeba,

      Żeby aż duchy wychodziły z grobów.

      HAMLET

      W istocie, macie słuszność. Owóż tedy

      Nie pozostaje nam teraz nic więcej,

      Jeno bez żadnych dalszych korowodów

      Uścisnąć sobie dłonie i pójść z Bogiem.

      Wy idźcie, gdzie wam każe iść interes

      Lub skłonność – każdy bowiem na tym świecie

      Ma jakąś skłonność lub interes; ja zaś

      W prostocie mojej pójdę się pomodlić.

      HORACY

      To są czcze tylko słowa, mości książę.

      HAMLET

      Przykro mi, żeście obrażeni; z serca

      W istocie, z serca przykro.

      HORACY

      Mości książę,

      Nie ma tu żadnej obrazy.

      HAMLET

      I owszem.

      Zaprawdę mówię wam, jest tu obraza,

      I wielka. Co się tyczy tego ducha,

      Jest to duch dobry; poprzestańcie na tym;

      Co zaś pomiędzy nim a mną tu zaszło,

      Ciekawość swoją w tej mierze przytłumcie

      Całą możliwą dozą rezygnacji.

      A teraz, moi mili przyjaciele,

      W imię przyjaźni, w imię koleżeństwa,

      Zróbcie mi jedną grzeczność.

      HORACY

      Jaką, panie?

      HAMLET

      Nie mówcie, coście widzieli tej nocy.

      HORACY I MARCELLUS

      Nie powiem, panie.

      HAMLET

      Przysiążcie mi na to.

      HORACY

      Na honor, nic nie powiem.

      MARCELLUS

      I ja także,

      Na honor.

      HAMLET

      Na ten miecz raczej przysiążcie.

      MARCELLUS

      Jużeśmy, panie, przysięgli.

      HAMLET

      Przysiążcie

      Na ten miecz, na ten miecz, mówię.

      DUCH

      spod ziemi

      Przysiążcie!

      HAMLET

      Ha, to ty! Stamtąd odzywasz się, stary?

      Słyszycie tego kipra tam w piwnicy?

      Przysiążcież!

      HORACY

      Na cóż mamy przysiąc, panie?

      HAMLET

      Że o tym, coście widzieli, nikomu

      Nigdy a nigdy nie powiecie słowa.

      Przysiążcież na ten miecz!

      DUCH

      spod ziemi

      Przysiążcie!

      HAMLET

      Znowu?

      Hic et ubique? Odmieńmy więc miejsce.

      Pójdźcie tu, moi panowie, połóżcie

      Na moim mieczu palce i przysiążcie,

      Że o tym, coście słyszeli, nikomu

      Nic nie powiecie.

      DUCH

      spod ziemi

      Przysiążcie!

      HAMLET

      Ha, krecie!

      Tak prędko umiesz szybować pod ziemią?

      Wyborny

Скачать книгу