Socjologia prawa. ОтÑутÑтвует
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу Socjologia prawa - ОтÑутÑтвует страница 39
Bronisław Wróblewski zwrócił uwagę na istnienie własności semantycznych odróżniających język prawny od języka powszechnego. Zauważył, że znaczenia niektórych zwrotów prawnych odbiegają od znaczenia równobrzmiących zwrotów języka etnicznego, a ustalenie, czy dane określenie użyte w tekście prawnym ma swoiste znaczenie prawne, czy znaczenie z języka etnicznego, wymaga każdorazowo indywidualnego rozważenia. Dotyczy to wyrazów lub związków wyrazowych rozumianych idiomatycznie w sposób, który nie występuje w języku etnicznym (np. dobra wiara, księgi wieczyste, związek przyczynowy, rzecz, akt, domniemanie). Różnice między językiem prawnym a językiem etnicznym występują również na poziomie słownictwa specjalistycznego, jednakże słowa występujące początkowo tylko w aktach normatywnych powoli przechodzą do języka etnicznego, chociażby za pośrednictwem środków masowego przekazu.
Syntaktyka języka prawnego zasadniczo nie różni się od syntaktyki języka etnicznego, jednakże i tutaj występują pewne odrębności, takie jak niewystępowanie w tekstach prawnych zdań pytajnych czy specyficzne rozumienie czasu teraźniejszego.
Przyjęta aksjologia procesu legislacyjnego oraz względy komunikacyjne spowodowały, że pewne środki językowe są, a inne nie są stosowane przez prawodawcę. Doprowadziło to do powstania zauważalnych prawidłowości w budowie wypowiedzi sformułowanych w języku prawnym. Do właściwości wypowiedzi, które można przypisać językowi prawnemu, należą w szczególności:
• performatywny charakter wszystkich wypowiedzi języka prawnego;
• kategoryczność (nakazy, zakazy);
• specyficzna terminologia, charakteryzująca się dużym udziałem nazw abstrakcyjnych;
• specyfika systemu definicji legalnych i odpowiadającego definicjom systemu zakresów ich zastosowania (stosowanie zdefiniowanej terminologii);
• specyficzna syntaktyczna konstrukcja przepisów prawnych;
• specyficzna dla języka prawnego systematyka wewnętrzna tekstów prawnych;
• brak bezpośredniego kontaktu i nierównorzędność ról komunikacyjnych legislatora i adresata;
• odindywidualizowanie języka (brak wypowiedzi sformułowanych w pierwszej i drugiej osobie);
• dążenie do precyzji wypowiedzi;
• dobór słownictwa pozbawionego emocji, bez form regionalnych czy środowiskowych, bez archaizmów;
• specyficzne użycie czasów przy formułowaniu dyrektyw postępowania;
• założenie dopuszczalności niestosowania przez adresata wypowiedzi sformułowanej w języku prawnym utrwalonych w języku potocznym standardów semantycznych (dopuszczalność pozajęzykowych metod wykładni).
W obrębie języka prawnego wyodrębniano (poczynając od Zygmunta Ziembińskiego i Sławomiry Wronkowskiej) dwie jego części składowe: język przepisów prawnych i język norm prawnych. Za podstawę podziału przyjęto rozróżnienie przepisu prawnego od normy prawnej – język przepisów jest rozumiany jako język, w którym napisane zostały teksty prawne sporządzone przez prawodawcę, natomiast język norm prawnych służy do wysławiania norm uzyskanych w wyniku wykładni przepisów prawnych (w tym także norm mających źródło niepisane, np. w skrajnej postaci w analogia iuris). O ile język przepisów prawnych ujmowany jest jako gotowy wytwór prawodawcy i ustalenie jego własności jest przedmiotem badań pragmatyki językoznawczej, o tyle własności języka norm prawnych są wprawdzie wtórne w stosunku do języka przepisów prawnych, jednak jego właściwości zależą dodatkowo od innych czynników, związanych z przyjętą metodologią wykładni bądź z zastosowaniem innych niż wykładnia dróg uzyskania normy prawnej (np. wnioskowań prawniczych). Powoduje to, że przyporządkowanie tekstów w obu omawianych działach języka prawnego nie jest jednoznaczne, zwłaszcza w sytuacji, gdy interpretator nie ogranicza się tylko do wykładni logiczno-językowej.
W teorii prawa prowadzona jest dyskusja dotycząca językowego statusu języka prawnego, prezentowane są różnorodne stanowiska przedstawiające język prawny jako język specjalistyczny, język rodzajowy, idiolekt prawodawcy, język prawodawcy, tekst przepisów prawnych, kod słowny, funkcjonalnie wyodrębniony styl języka potocznego.
W szczególności język prawny w niektórych analizach teoretycznoprawnych jest traktowany jako rejestr języka etnicznego – podstawą wyodrębnienia go jest odniesienie do określonej klasy jego użytkowników. Tak rozumiany język prawny stanowi przedmiot badań lingwistyki socjologicznej (socjolingwistyki, językoznawstwa socjologicznego), analizującej społeczny kontekst kształtu języka, tzn. wpływ czynników społecznych na formowanie poszczególnych elementów i całego języka prawnego. W szczególności dotyczy to systemu reguł pragmatycznych stosowanych przez twórców i odbiorców tekstu prawnego (kompetencji socjolingwistycznej).
Literatura: Agnieszka Choduń, Słownictwo tekstów aktów prawnych w zasobie leksykalnym współczesnej polszczyzny, Trio, Warszawa 2007; Tomasz Gizbert-Studnicki, Język prawny z perspektywy socjolingwistycznej, PWN, Kraków 1986; Andrzej Malinowski, Polski język prawny. Wybrane zagadnienia, LexisNexis, Warszawa 2006; Lawrence M. Solan, The Language of Statutes: Laws and Their Interpretation, University of Chicago Press, Chicago 2010; Peter M. Tiersma, Legal Language, University of Chicago Press, Chicago 2000; Bronisław Wróblewski, Język prawny i prawniczy, Polska Akademia Umiejętności. Prace Komisji Prawniczej, nr 3, Kraków 1948.
Zobacz także:
Dyskursywne ujęcie prawa; Jezyk prawniczy; Kultura prawna; System prawny; Żargon prawniczy.
Jurydyzacja życia społecznego
Termin ‘jurydyzacja’ (od łacińskiego słowa iuridicus – prawny, prawniczy) oznacza nadanie określonemu zjawisku charakteru prawnego, innymi słowy, objęcie określonego zachowania, sytuacji lub stanu faktycznego regulacją prawa pozytywnego. Jeśli dana kwestia przestaje być indyferentna z punktu widzenia prawodawcy, tj. organ władzy publicznej stanowiący obowiązujące normy prawne uznaje za pożądane unormowanie tej kwestii, to tym samym zostaje ona objęta jurydyzacją. Mianem dejurydyzacji określa się natomiast proces odwrotny – tj. rezygnację przez prawodawcę z regulacji prawnej kwestii, które do tej pory były przedmiotem unormowania prawnego.
Rezygnacja z jurydyzacji określonych problemów jest na ogół podyktowana przeświadczeniem prawodawcy, że zainteresowanym podmiotom należy pozostawić swobodę postępowania w danej dziedzinie życia (np. dejurydyzacja apostazji wiąże się z przekonaniem, że problemy światopoglądowe są prywatną sprawą obywateli), że konkretna regulacja prawna byłaby nieefektywna, albo też przyjmuje się, że zamiast ustanawiać w danych kwestiach powszechnie obowiązujące normy prawne, powinno się je pozostawić regułom obyczajowym, moralnym czy religijnym.
Współcześnie pojęcie jurydyzacji nabiera coraz częściej pejoratywnego charakteru i bywa utożsamiane ze zjawiskiem patologicznej nadregulacji prawnej, popularnie nazywanej też „nadmiarem