Ostatnie lata polskiego Wilna. Tomasz Stańczyk

Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Ostatnie lata polskiego Wilna - Tomasz Stańczyk страница 19

Ostatnie lata polskiego Wilna - Tomasz Stańczyk

Скачать книгу

nie przekroczyła granic Litwy. Inna sprawa, że z popularyzacją osoby Čiurlionisa był pewien problem, bo gdy zdecydowano o wydaniu jego korespondencji, musiano dokonać jej tłumaczenia na litewski. Artysta bowiem do końca życia pisał wyłącznie po polsku…

      „Litwini go czczą jako nareszcie swoją, autentyczną znakomitość – pisał Cat-Mackiewicz – przecież to już nie żaden Mickiewicz piszący: »Litwo, ojczyzno moja…« po polsku. Čiurlionis ma w Kownie własne muzeum. Zwiedzałem je i cóż!… Na jednym z obrazów Čiurlionisa, malowanym w roku 1907, widzę wyraz… »Zachód«, tak jest, cynicznie dużymi literami wyraz »Zachód«, bez żadnej wątpliwości po polsku”13.

      W lutym 1945 roku w sowieckim już Wilnie zmarł i został pochowany na Rossie profesor Michał Römer. Był Polakiem z pochodzenia i Litwinem z wyboru. Mówił zresztą o sobie, że właściwie nigdy do końca nie wiedział, jakiej był narodowości. Mając podwójną tożsamość, próbował przez całe życie pogodzić Polaków z Litwinami, a konflikt o Wilno uznawał za swoją osobistą tragedię.

      Römer uważał, że Wilno powinno należeć do Litwy, gdyż było to niezbędnie do ubiegania się o dziedzictwo po Wielkim Księstwie Litewskim. Dlatego protestował przeciwko „buntowi” Żeligowskiego i demonstracyjnie przeniósł się do Kowna, gdzie został rektorem miejscowego uniwersytetu. Wierzył jednak, że „po obu stronach kordonu jest żal i pragnienie zbliżenia, wypełnienia luki – zespolenia się. Trudno jest bez bólu rozerwać to, co od wieków było zrośnięte”14.

      Gdy jednak Litwini w 1939 roku zajęli Wilno, był krytycznie nastawiony do gwałtownej lituanizacji. Twierdził, że polskość w Wilnie „nie jest produktem międzywojennego dwudziestolecia, czymś sztucznym i czadem”, który ulotni się przy odpowiedniej wentylacji litewskiej bez śladu15.

      Z bólem obserwował, jak narasta nienawiść między Polakami i Litwinami, a umierał z poczuciem goryczy, że Wilno nie jest ani litewskie, ani polskie, tylko sowieckie. Przez wiele lat na jego grobie stał krzyż z napisami polskim i litewskim. Potem on został zastąpiony pomnikiem nagrobnym z napisem: „Mykolas Remeris”…

      Wileńska nekropolia nie stanowi jednolitej całości – za ulicą Listopadową (Sukilėlių) rozciąga się tzw. Nowa Rossa, gdzie pochówki rozpoczęły się w 1847 roku. Często bywa ona pomijana przez polskich turystów, a co gorsza także przez oficjalne delegacje z naszego kraju. A przecież znajduje się tam kwatera żołnierzy polskich poległych w walkach o Wilno w latach 1919–1920. Tam również śpią snem wiecznym członkowie Samoobrony Wileńskiej, którzy zginęli w walkach ulicznych z Niemcami i bolszewikami na przełomie 1918 i 1919 roku. Wśród żołnierskich kwater ustawiono kolumnę z napisem „Wilno swoim wybawcom”, która zachowała się do dnia dzisiejszego. Nie ma jednak orła, który ją wieńczył – strącono go w 1939 roku.

      Zupełnie odmienny charakter ma natomiast niewielki cmentarz wojskowy przed głównym wejściem na teren Nowej Rossy. Pochowano na nim część poległych w walkach o miasto w latach 1919–1920 i początkowo wyglądał inaczej niż obecnie. W 1926 roku wzniesiono tu pomnik autorstwa Juliusza Kłosa z napisem „Bohaterom cześć”, a dwa lata później ustawiono kolumnę z tablicą poświęconą pamięci polskich zakładników uprowadzonych z Wilna wiosną 1919 roku i rozstrzelanych przez bolszewików w Dyneburgu.

      Sytuacja zmieniła się po śmierci Piłsudskiego. Marszałek wiedział, że będzie pochowany na Wawelu, ale chciał, by jego serce spoczęło w ukochanym mieście.

      „Niech tylko moje serce wtedy zamknięte schowają w Wilnie – pisał w swojej ostatniej woli – gdzie leżą moi żołnierze, co w kwietniu 1919 roku mnie jako wodzowi Wilno jako prezent pod nogi rzucili. Na kamieniu czy nagrobku wyryć motto wybrane przeze mnie dla życia:

      Gdy mogąc wybrać, wybrał zamiast domu

      Gniazdo na skałach orła, niechaj umie

      Spać, gdy źrenice czerwone od gromu

      I słychać jęk szatanów w sosen szumie

      Tak żyłem…

4.%20Lelewel%202%20PIC_1-U-7790.tif

      Pomnik nagrobny Joachima Lelewela na cmentarzu na Rossie.

      (NAC)

4.%20Pogrzeb%20serca%20PIC_1-A-268-17.tif

      Złożenie urny z sercem Józefa Piłsudskiego do grobu na cmentarzu na Rossie. Aleksandra Piłsudska przekazuje urnę córce Wandzie. Maj 1936 r. (NAC)

4.%20Cmentarz%20Rossa%20i%20mauzoleum%20BN.tif

      Mauzoleum „Matka i Serce Syna” wśród grobów polskich żołnierzy na cmentarzu na Rossie. Pocztówka.

      (Biblioteka Narodowa)

4.Rossa%20Mauzoleum%20BN.tif

      Warta przy mauzoleum „Matka i Serce Syna”.

      (Biblioteka Narodowa)

4.%20Rossa-Maria_Pilsudska%20WIkipedia.tif

      Grób Marii Piłsudskiej, pierwszej żony Józefa Piłsudskiego, na cmentarzu na Rossie.

      (Wikipedia)

4.Jozef%20Montwi%20BN.tif

      Józef Montwiłł, słynny filantrop wileński.

      (Wikipedia)

4.%20Syrokomla%20BN.tif

      Ludwik Kondratowicz (pseudonim literacki: Władysław Syrokomla). Fotografia Jana Mieczkowskiego.

       (Biblioteka Narodowa)

      A zaklinam wszystkich co mnie kochali sprowadzić zwłoki mojej matki z Sugint Wiłkomirskiego powiatu do Wilna i pochować matkę największego rycerza Polski nade mną. Niech dumne serce u stóp dumnej matki spoczywa. Matkę pochować z wojskowymi honorami ciało na lawecie i niech wszystkie armaty zagrzmią salwą pożegnalną i powitalną tak by szyby w Wilnie się trzęsły. Matka mnie do tej roli jaka mnie wypadła chowała. Na kamieniu czy nagrobku Mamy wyryć wiersz z «Wacława» zaczynający się od słów

      Dumni nieszczęściem nie mogą

      Przed śmiercią Mama mi kazała to po kilka razy dla niej czytać”16.

      Ostatnia wola Piłsudskiego spowodowała, że w latach 1935–1936 cmentarz wojskowy został przebudowany. Usunięto pomnik autorstwa Kłosa, a kolumnę z tablicą poświęconą zakładnikom z Dyneburga przeniesiono w inne miejsce (została zniszczona przez Sowietów podczas II wojny światowej). Całość otoczono murem,

Скачать книгу