Sekretne życie introwertyków. Jennifer Granneman
Чтение книги онлайн.
Читать онлайн книгу Sekretne życie introwertyków - Jennifer Granneman страница 12
Jill i Connie są ofiarami innego nieprzyjemnego stereotypu dotyczącego introwersji: nasze pragnienie spędzania czasu w samotności bywa uznawane za aspołeczne, a nawet niezdrowe. Ekstrawertycy nie rozumieją, czemu tak często chcemy być sami – uważają, że to nie może być dla nas dobre”.
Nie rozumieją, że w introwertykach kryje się taka mała niewidzialna bateryjka. Zawiera ona całą naszą energię przeznaczoną na interakcje społeczne. Kiedy gadatliwa koleżanka z pracy w nieskończoność opowiada o swoich planach na weekend, a ty jesteś zmuszony jej słuchać, bateria nieco się wyczerpuje. Kiedy jesz lunch ze wszystkimi współpracownikami i musisz z nimi uprzejmie konwersować, wyczerpuje się nieco bardziej. Kiedy idziesz na wesele dalekiej kuzynki i obcujesz z krewnymi, którzy widzieli cię ostatnio, jak byłaś „taka malutka!”, wyczerpuje się do końca. Potrzeba samotności nie jest niezdrowa. To samotność pozwala nam nie oszaleć.
Zapytałam introwertyków, z jakimi stereotypami dotyczącymi ich introwersji sami się spotkali. Oto co powiedzieli:
„Często spotykam się z tym, że nawet kiedy wyjaśnię już, czym jest introwersja, ekstrawertycy nadal próbują dawać mi dobre rady, jak być bardziej ekstrawertycznym. To frustrujące, bo zakłada, że introwersja to ten «gorszy» typ osobowości. Jakby sądzili, że introwertycy chcą tylko słuchać o tym, jak być ekstrawertykami – i tak przez całe życie. To frustrujące, ale sądzę, że na introwertykach ciąży odpowiedzialność pokazania światu, że sposób, w jaki do niego podchodzimy, jest wartościowy i nie trzeba go zmieniać”. Shelby
„Chyba najczęściej spotykam się z błędnym przekonaniem, że wszyscy introwertycy mają lęki społeczne i nie lubią towarzystwa. Moja ekstrawertyczna koleżanka z pracy wie, że jestem introwertyczką. Czasem zakłada, że z tej przyczyny nie będę zainteresowana niczym, co obejmuje rozmowy czy prezentacje. Kiedy wspominam, że w weekend byłam na imprezie czy coś w tym stylu, pyta: «Naprawdę jesteś introwertyczką?». Wyjaśniłam jej, że introwersja nie oznacza, że nie lubię spotykać się z ludźmi ani że jestem nieśmiała, ale że potrzebuję dużo czasu dla siebie, żeby naładować baterie”. Megan
„Kiedy wyjaśniałem komuś, czym jest introwersja, usłyszałem: «Nie bierzesz na to leków?». Zapytałem: o jakich lekach mówi. «No wiesz, o antydepresantach»”. Chuck
„Miałam kiedyś ekstrawertyczną współlokatorkę, która nie rozumiała, że po pracy polegającej na odbieraniu mnóstwa telefonów potrzebuję godziny w ciszy i samotności. Mówiłam jej, że idę do swojego pokoju, i zamykałam drzwi, dodając, że nie, nie jestem na nią zła ani nie mam doła. Po prostu potrzebowałam pobyć sama. Ona jednak niemal każdego dnia pukała do moich drzwi, otwierała je i pytała: «Jesteś na mnie zła? Co się dzieje? Chodźmy gdzieś!». Aaaa! Po kilku miesiącach musiałam ją poprosić, żeby się wyprowadziła. Po prostu mnie nie rozumiała i powiedziała wszystkim naszym wspólnym znajomym, że jestem arogancka i humorzasta”. Amy
„Jestem nauczycielką i wiem, jak przełączać się na tryb interakcji z innymi, ale potem muszę się wyłączyć i naładować. Kiedyś zostałam przedstawiona grupie kolegów, których miałam przeszkolić jako «osoba nieśmiała». Wściekłam się, bo nie jestem nieśmiała. Po prostu wolę się nie odzywać, kiedy nie mam nic do powiedzenia”. Jennifer
„Ludzie uważają mnie często za głupszą, niż jestem. Zakładają, że skoro nie włączam się w rozmowę i wolę słuchać i obserwować, to znaczy, że jestem głupia”. Bonnie
„Największym błędem, z jakim spotykam się jako introwertyk, jest przekonanie, że nim nie jestem! Większość ludzi w moim życiu nie może zrozumieć, że mam w sobie wiele lęku, przez co «odgrywam» ekstrawertyka. Potrafię dużo gadać, być głośny i zaangażowany… Ale to wszystko owoc lęku, niepokoju i presji. Kiedy jestem naprawdę sobą, jestem bardzo cichy i powściągliwy”. Aidan
„Nie nienawidzimy ludzi. Wolimy po prostu oszczędzać energię na pewne rzeczy, a płytkie interakcje do nich nie należą. Umiemy nawet prowadzić small talk, chociaż mogłabym podać tysiąc rzeczy, które od niego wolę”. Kamiko
„Nie lubię stereotypu, który mówi, że introwertycy to w zasadzie pustelnicy. Jesteśmy ludźmi i mamy swoje potrzeby społeczne”. Nelia
„Ludzie mówią: «To niemożliwe, żebyś była introwertyczką, jesteś taka rozmowna!». W wielu kolejnych miejscach pracy musiałam być cały czas «czujna». Dlatego też całkiem dobrze umiem uprawiać small talk. Inni nie widzą jednak, co się ze mną dzieje po powrocie do domu. Muszę się całkowicie wyłączyć, czasem nawet na godzinę, żeby odzyskać energię i cokolwiek w domu zrobić. Dość dużo czasu zajęło mi zrozumienie, że umiejętność rozmowy nie czyni ze mnie ekstrawertyczki (jak mi mówiono) i że potrzebuję pobyć w samotności, żeby się doładować. Wiedząc to, mogę zmienić swoje zachowanie w pracy i mieć zdrowsze życie wewnętrzne”. Rebecca
„Często problemów nastręcza mi przerwa na lunch. Lubię ludzi i łatwo się z nimi zaprzyjaźniam, ale nie przepadam za płytkimi pogaduszkami, dlatego wolę jeść sam. Głośne gadanie mnie męczy, a przerwa jest mi potrzebna przed popołudniową pracą. Większość moich kolegów to rozumie, ale niestety nie wszyscy!”. Lawrence
„Ludzie mnie nie doceniają, bo jestem cicha i mało się odzywam. Nie rozumieją, że po prostu lubię stać z boku i obserwować. Lubię pracować za kulisami i nie rzucać się w oczy. Wiem znacznie więcej, niż im się wydaje, i to mi wcale nie przeszkadza”. Emily
„Chyba najgorsze, co spotykało mnie jako introwertyczkę w okresie dorastania, to założenie, że chcę być inna. Kiedy podczas przerwy siadasz na drzewie z książką, ludzie myślą, że wolałabyś zaplatać sobie warkocze z ładnymi koleżankami albo palić trawkę z niegrzecznymi dzieciakami, podczas gdy ciebie całkiem zadowala to, co właśnie robisz”. Allison
Stereotyp #3: Introwertykom brakuje pasji
Ludzie często oskarżają Leanne Chapman o brak emocji. W artykule dla Introvert, Dear pisała: „Czy byliście kiedyś na warsztatach, podczas których prowadzący wskakuje na scenę i woła: CZY JESTEŚCIE PODEKSCYTOWANI? Albo może ktoś radośnie pyta was o to na imprezie czy podczas spotkania. Jeśli jesteście introwertykami, tak jak ja, to pytanie może budzić niechęć. Często bywam czymś podekscytowana, ale niekoniecznie chcę to pokazywać na zewnątrz – ludzie, którzy mnie znają, widzą to po mnie. Jestem introwertyczna i cicha z natury, więc moja odpowiedź na takie pytanie to po prostu: «Tak», wypowiedziane z uśmiechem”.